„Wszystko wskazuje na to, że kierowcy autokarów będą mogli siedzieć za kierownicą dłużej niż do tej pory. Komisja Europejska (KE) przygotowała projekt zmian w rozporządzeniu, które reguluje czas pracy kierowców zawodowych. Określono w nim, po ilu godzinach jazdy kierowca powinien zrobić przerwę, ile godzin wolno mu jechać w ciągu dnia, ile mają trwać odpoczynki dobowe i tygodniowe itd.”, informuje w poniedziałek „Dziennik Gazeta Prawna”.
Z ustaleń „DGP” wynika, że eurokraci chcą, aby kierowca prowadzący autokar mógł dzielić 45-minutową przerwę w jeździe na trzy 15-minutowe odcinki (teraz dozwolone są dwa – 15 minut plus 30 minut), robić podczas przewozów krajowych odpoczynek tygodniowy dopiero po 12. dniach jazdy, zamiast po sześciu, i jechać w ciągu dnia o godzinę dłużej.
„Autorzy nowelizacji piszą, że celem zmian jest poprawienie możliwości pogodzenia życia rodzinnego z pracą osób zatrudnionych w transporcie oraz poprawa zasad uczciwej konkurencji w branży transportowej”, czytamy.
Wesprzyj nas już teraz!
„Projekt zaakceptowała już Komisja Parlamentu Europejskiego ds. Transportu i Turystyki (TRAN). (…) Za przyjęciem projektu opowiedziała się również Rada Europejska. (…) Za jest także Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego (IRU) – organizacja zrzeszająca pracowników branży transportowej z całego świata”, wylicza gazeta.
Z kolei krytycznie o proponowanych zmianach wypowiedział się Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny (EKES).
„EKES krytycznie odnosi się do propozycji zwiększenia elastyczności czasu pracy kierowców. Jego zdaniem może to spowodować zwiększenie presji wywieranej przez pracodawców na kierowców, aby pracowali za kierownicą dłużej niż teraz. Według EKES już w tej chwili przepisy pozwalają na wystarczająco długi czas pracy kierowców. Nowe regulacje, które go wydłużają, mogą zwiększyć zmęczenie kierowców, a to może mieć wpływ na poziom bezpieczeństwa w ruchu drogowym”, czytamy.
Jeśli zaś chodzi o przedstawicieli branży transportowej, to ich zdaniem zmiany proponowane przez Brukselę są potrzebne i „idą w dobrym kierunku”. – Dzielenie przerw na 15-minutowe okresy pozwoli dostosować postoje do programu danej grupy turystycznej, więc klienci będą bardziej zadowoleni. Podobny skutek będzie miała możliwość wydłużenia czasu jazdy o godzinę dziennie. W przypadku gdy brakuje tych paru minut na dojazd do bazy lub pod hotel z grupą, będzie to w interesie przewoźnika – mówi „DGP” Patrycja Podlodowska, zastępca dyrektora działu autokarów GTV BUS. Dodaje, że zmiany poprawią też konkurencyjność wycieczek autokarowych wobec innych form wypoczynku.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”
TG
