Otwock to kolejne miasto, którego władze na czele z prezydentem Zbigniewem Szczepaniakiem, podjęły działania, mające na celu radykalną podwyżkę opłaty za korzystanie ze żłobka prowadzonego przez samorząd. W ciągu zaledwie kilku miesięcy opłaty za żłobek miały wzrosnąć o 270 zł!
Na sesji w dniu 18 września 2012 roku, część radnych przegłosowała uchwałę zaproponowaną przez prezydenta Szczepaniaka, zwiększającą wysokość opłaty aż o 120 złotych. Co ciekawe, nie była to pierwsza podwyżka w tym roku – w lutym, władze miasta zdecydowały, by rodzice za uczęszczanie do żłobka przez ich pociechy płacili o 150 złotych miesięcznie więcej.
Wesprzyj nas już teraz!
Tym razem podwyżka zafundowana mieszkańcom Otwocka nie dojdzie do skutku. Stało się tak dzięki rozstrzygnięciu wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego, który 16 października stwierdził nieważność przedmiotowej uchwały. W opinii wojewody podjęta uchwała naruszała zasadę przyzwoitej legislacji, a co więcej, jej niezbyt klarowne zapisy mogły podważać zaufanie obywateli do stanowionego przez samorząd prawa.
Warto zaznaczyć, że wydanie rozstrzygnięcia nadzorczego zostało poprzedzone wniosek, złożonym przez jednego z mieszkańców Otwocka, przewodniczego rady miasta w latach 2006 – 2010 Dariusza Kołodziejczyka. W piśmie skierowanym do wojewody, mieszkaniec wnosił właśnie o stwierdzenie nieważności uchwały, wprowadzającej podwyżkę z uwagi na fakt, iż w sposób niezgodny z prawem, przerzuca ona koszty utrzymania żłobka na rodziców. Co więcej sama opłata powinna być ekwiwalentna, a więc pobierana za realnie spełnione świadczenie. Tymczasem podwyżka w takim samym stopniu, miała dotyczyć wszystkich dzieci, bez względu na to ile godzin spędzają one w placówce.
Wniosek o stwierdzenie nieważności uchwały złożony do wojewody przez Dariusza Kołodziejczyka, to jeden ze sposobów, jakimi dysponują obywatele, którzy nie zgadzają się na antyrodzinne rozwiązania, forsowane przez część samorządów, o czym pisaliśmy wcześniej na łamach serwisu.
Trzeba mieć jednak świadomość, iż walka z nieracjonalnymi przepisami nie jest łatwa, a najlepszym tego przykładem jest właśnie Otwock. Prezydent Szczepaniak nie zrażony rozstrzygnięciem wojewody, zmierza niebawem podjąć kolejną próbę wprowadzenia podwyżki.
Tomasz Rogowski