26 grudnia 2023

Pakistański proboszcz z bożonarodzeniowym dziełem miłosierdzia. Wykupił rodziny z niewolnictwa

(fot. pixabay.com)

Proboszcz jednej z nielicznych parafii katolickich w Pakistanie regularnie zwraca wolność zniewolonym za długi mieszkańcom Pendżabu. Jak wyjaśnia ks. Emmanuel Parvez, zadłużone rodziny muszą pracować przy wyrobie cegieł, aby zadośćuczynić wierzycielom – padają jednak ofiarą wykorzystywania. Wiele z osób, których dotyka ten los, to chrześcijanie.

Jak podaje agencja Fides, proboszczowi Pansary, miejscowości położonej niedaleko pendżabskiego Fajsalabadu, udało się wykupić wolność jednej ze zniewolonej za długi rodzin.

Niewolnictwo tego rodzaju to problem dotykający region od dawna, wyjaśnia ks. Emmanuel Parvez. Dłużnicy, którzy nie są w stanie spłacić pożyczek, jakie zaciągają by związać koniec z końcem, padają ofiarą oszustwa. – Rodziny te, z których wiele to chrześcijanie, są zmuszane do produkcji ponad 1500 cegieł dziennie, aby spłacić pożyczki zaciągnięte u właścicieli pieców. Nie mówi się im jednak, ile są winni, jak długo muszą pracować ani jak wysokie są odsetki od ich pożyczek –tłumaczy proboszcz parafii w Pansarze.

Wesprzyj nas już teraz!

Kapłan stara się przywracać wolność tym, którzy znaleźli się w podobnym położeniu. Jak podkreśla, jego uczynek miłosierdzia nie pozostaje bez odpowiedzi. Przeciwnie – wyzwolone rodziny umacniają się również w wierze dzięki takiemu świadectwu.

– Kiedy udaje nam się ich uwolnić, ci ludzie są przepełnieni wdzięcznością wobec Boga i Kościoła. Z gorliwością uczestniczą w liturgii – zwraca uwagę duchowny.

Jak wspomina posługujący w Pakistanie kapłan, zakończony już radością Bożego Narodzenia Adwent był dla niego czasem licznych podróży do rozsianych po Pendżabie niewielkich społecznościach wiernych. W każdej z odwiedzonych przez niego 38 wiosek znajdują się pojedyncze chrześcijańskie domy, które odwiedził, odprawiając w nich również Najświętszą Ofiarę.

– To bardzo intensywny moment bliskości z Bogiem i braterstwa. Dla nich to wielki dar Bożego Narodzenia, to obecność Emmanuela, Boga z nami – podkreśla ks. Emmanuel Parvez.

źródło: tysol.pl
FA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(7)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 137 319 zł cel: 300 000 zł
46%
wybierz kwotę:
Wspieram