W wyniku ataku nożownika w jednej z miejscowości na Syberii rany różnej głębokości odniosło osiem osób. Policja nie sądzi, by był to zorganizowany zamach jednej z muzułmańskich organizacji, choć do sprawstwa przyznało się Państwo Islamskie.
W sprawie pojawiło się wiele sprzecznych informacji. Policja nie sądzi, by napastnik był islamskim terrorystą, ale inny komunikat wysyłali przedstawiciele bandyckiej organizacji z terenów Syrii i Iraku. Pojawiły się również informacje, że nożownik był uzbrojony w bombę.
Wesprzyj nas już teraz!
Wiadomo jednak na pewno, że do ataku doszło w miejscowości Surgut, gdzie uzbrojony w nóż mężczyzna atakował przechodniów. Udało mu się ranić osiem osób. Policja zareagowała bowiem bardzo sprawnie i zastrzeliła mężczyznę.
Rosyjska policja została postawiona w stan najwyższej gotowości, by jak najszybciej wyjaśnić sprawę. Jak dotąd śledczym udało się dowiedzieć, że napastnik był mieszkańcem syberyjskiej miejscowości. Komitet Śledczy przyznał, że atak został dokładnie zaplanowany. Nie wyklucza też całkowicie zamachu terrorystycznego.
Źródło: tvpinfo.pl
ged