Polityka migracyjna i azylowa krajów Zachodu zachęca wiele chrześcijańskich rodzin w Iraku do emigracji. Z krytyką takiej strategii wystąpił patriarcha Babilonii Louis Raphael Sako w liście pasterskim z okazji przypadającego dzisiaj święta św. Tomasza Apostoła. List adresowany został do wiernych, kapłanów, osób konsekrowanych i biskupów. Hierarcha wezwał też do odbudowy kraju.
„Zmuszane przez terrorystów do ucieczki wspólnoty chrześcijańskie z Mosulu i wiosek położonych na Równinie Niniwy były w ostatnich latach szczególnie bolesne” – napisał zwierzchnik Kościoła chaldejskiego, a jego słowa cytuje watykańska agencja misyjna „Fides”. Patriarcha Sako wyraził radość i poparcie dla kampanii, które zachęcają do powrotu migrantów i przesiedleńców do ich rodzimych domostw.
Wesprzyj nas już teraz!
W przekonaniu hierarchy, chrześcijańscy politycy i partie w Iraku powinny przezwyciężyć wzajemne spory i wspólnie przyczyniać się do pokoju i odbudowy kraju. Po wyzwoleniu terytoriów, które przez trzy lata były w rękach Państwa Islamskiego, chodzi teraz przede wszystkim, aby pozostać we własnym kraju i pracować na jego rzecz. Zdaniem patriarchy, ważne jest również to, aby wspierać te inicjatywy, które zachęcają do powrotu migrantów i uchodźców wewnętrznych do ojczyzny.
Biorąc pod uwagę „bieżącą trudną sytuację” w Iraku, hierarcha wskazał na wagę misji Kościoła lokalnego i jego teologiczny punktu widzenia. Dla chrześcijan najważniejszym wyzwaniem jest zachowanie jedności pomiędzy sobą, co powinno być czynione ze świadomością, że wspólnota chrześcijańska składa się głównie z wiernych świeckich i tym samym ona ponosi główną odpowiedzialność – podkreślił arcybiskup.
Źródło: KAI
RoM