Wojskowy samolot z pomocą humanitarną dla ludności cywilnej w Republice Środkowoafrykańskiej dotarł wczoraj na Czarny Ląd. Na pokładzie Casy znalazło się dwie i pół tony darów, w tym także pomoc zgromadzona przez Fundację Pomocy Humanitarnej “Redemptoris Missio”. W tej chwili sytuacja jest względnie spokojna, ale około miliona osób zostało pozbawionych dachu nad głową i środków do życia.
Organizatorzy zbiórki podkreślają, że za zebrane dotychczas pieniądze została zakupiona blisko tona mleka w proszku. Wśród wysłanych rzeczy znalazły się również leki, witaminy, środki czystości, środki opatrunkowe, rękawice jednorazowe i żywność w proszku.
Wesprzyj nas już teraz!
Do ostatniej chwili nie było wiadomo, kiedy samolot wyruszy, ani gdzie wyląduje. Ze względu na bezpieczeństwo ostatecznie wylądował wczoraj w stolicy pobliskiego Czadu – Ndżamenie. Stamtąd pomoc rusza konwojem do Republiki Środkowoafrykańskiej. Jak informuje Radio Maryja, na miejscu paczki będą dzielone między misjonarzy, stosownie do potrzeb ich podopiecznych.
Bracia kapucyni, którzy koordynują akcję pomocową, mają nadzieję, że nie jest to ostatni samolot z pomocą humanitarną. Kolejne polecą już w najbliższych miesiącach.
Źródło: radiomaryja.pl
pam