Prawdopodobnie po raz pierwszy w tej kadencji partia Grzegorza Schetyny postanowiła zaprezentować się w nieco innym tonie niż dotychczas i przygotowała gabinet cieni, będący alternatywą dla rządu Prawa i Sprawiedliwości. Opozycja totalna, jak sama wielokrotnie bywała określana, desygnowała jako przyszłego premiera szefa partii. Jego zastępcami w gabinecie cieni zostali Ewa Kopacz oraz Tomasz Siemoniak. W zestawieniu zdecydowanie przeważają obecni, wierni PO od lat posłowie.
Zapowiadane od dawna pozytywne impulsy przygotowane przez Platformę Obywatelską mają przekonać do siebie wyborców i pomóc partii przetrwać trudne chwile. Nie jest tajemnicą, że odkąd Platforma Obywatelska przegrała wybory parlamentarne, jej poparcie w wynikach sondażowych mówiąc delikatnie nie jest zadowalające. W pewnym momencie zauważono również trend, w którym działacze partii Schetyny przechodzili do obozu Ryszarda Petru. Tak było i kilka dni temu, gdy poseł Marek Sowa zamienił klub parlamentarny PO na klub Nowoczesnej.
Wesprzyj nas już teraz!
W liczącym prawie 50 osób gabinecie cieni Platformy Obywatelskiej, w zdecydowanej mierze znaleźli się posłowie bieżącej kadencji, od lat funkcjonujący w strukturach partii. Zastępcą Schetyny – premiera w gabinecie cieni zostali Ewa Kopacz oraz Tomasz Siemoniak. Na liście potencjalnych następców ministrów w rządzie Beaty Szydło znaleźli się także: Rafał Trzaskowski (szef dyplomacji), Rafał Grupiński (minister kultury), Sławomir Neumann (minister rozwoju i infrastruktury), Borys Budka (minister spraw wewnętrznych), Krzysztof Brejza (minister sprawiedliwości), a także Michał Szczerba (minister ds. polityki senioralnej) oraz Arkadiusz Marchewka (minister cyfryzacji). Platforma Obywatelska przygotowała także stawienie wiceministrów poszczególnych resortów. Tam znaleźli się m.in. Cezary Tomczyk (wiceminister obrony narodowej), Cezary Grabarczyk (wiceminister rozwoju), Sławomir Nitras (wiceminister spraw zagranicznych), a także Jan Grabiec, obecny rzecznik PO, który miałby pełnić funkcję wiceministra cyfryzacji.
– My dzisiaj nie spotykamy się po to, żeby obiecywać gruszki na wierzbie, jak niektórzy przed nami, żeby prosić o tani poklask. My chcemy rozmawiać o Polsce, chcemy być odpowiedzialni. Jesteśmy odpowiedzialni, ale jesteśmy też twardzi i wiemy co chcemy zrobić – powiedział Grzegorz Schetyna.
– I po to jest dzisiejszy dzień, po to jest nasze przekonanie, że chcemy, żeby Polska znowu była liderem w Europie, żeby była najlepiej urządzonym krajem w Europie, żeby była krajem sukcesu – sukcesu, który jest pokazywany jako zwór dla wszystkich – kontynuował szef Platformy Obywatelskiej.
Wiele wskazuje na to, że zestawienie zawarte w tzw. gabinecie cieni, może być jedynie odzwierciedleniem siły oraz pozycji poszczególnych posłów w strukturach partii.
Źródło: interia.pl, PCh24.pl
POz