„Zgadzamy się całkowicie z opinią Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych, że pigułka „dzień po” nie jest lekiem” – napisali członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich Koło w Płocku w oświadczeniu skierowanym na ręce abp. Henryka Hosera, przewodniczącego Zespołu.
Na wstępie wydanego oświadczenia jego autorzy dziękują Zespołowi Ekspertów KEP ds. Bioetycznych za „klarowne i jednoznaczne stanowisko” w sprawie dopuszczenia do planowanego, swobodnego obrotu handlowego pigułki postkoitalnej.
Wesprzyj nas już teraz!
„Zgadzamy się całkowicie z opinią Zespołu, że pigułka „dzień po” nie jest lekiem. Uważamy też, że jest niezgodne z prawdą stwierdzenie, jakoby istniał w Polsce obowiązek rozprowadzania pigułki bez recepty, wynikający ze zobowiązań unijnych”, stwierdzają lekarze katoliccy z Płocka.
W wydanym oświadczeniu podzielają również obawy o zdrowie kobiet, które bez kontroli często stosują pigułkę poskoitlaną, wyrażone w stanowisku Zespołu Ekspertów: „Doraźna antykoncepcja nie jest obojętna dla zdrowia kobiet”, podkreślają członkowie lekarskiego stowarzyszenia.
W imieniu stowarzyszenia oświadczenie podpisał jego przewodniczący Janusz Maciejewski.
Oświadczenie Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich Koło w Płocku jest reakcją na ogłoszone 16 stycznia stanowisko Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych, dotyczące dopuszczenia w Polsce do swobodnego obrotu handlowego tzw. pigułki „dzień po”. Eksperci wskazują m.in. na to, że pigułka „dzień po” nie jest środkiem terapeutycznym (lekiem), może mieć działanie wczesnoporonne, szkodzi zdrowiu kobiety, banalizuje seksualność człowieka, stanowi zaciągnięcie przez osobę „poważnej winy moralnej w postaci grzechu ciężkiego”.
Źródło: KAI
luk