Po krwawym zamachu terrorystycznym uniwersytet dla kobiet w Kwecie, w zachodnim Pakistanie, wznowił działalność dydaktyczno-naukową. Poinformowała o tym w swoim internetowym wydaniu pakistańska gazeta „The Tribune”.
W połowie czerwca młoda kobieta-samobójczyni wysadziła w powietrze wypełniony pasażerami autobus należący do uniwersytetu Sardar-Bahadur-Khan. W wyniku eksplozji zginęło 14 studentek. Pomimo zamachu młode kobiety zdecydowały, że nie pozwolą na zamknięcie uniwersytetu i będą kontynuowały naukę – donosi „The Tribune”. Obecnie nad bezpieczeństwem w bardzo niespokojnej prowincji Beludżystan czuwa paramilitarna jednostka graniczna oraz policja.
Wesprzyj nas już teraz!
Sprawczynią zamachu należała prawdopodobnie do grupy terrorystycznej mającej powiązania z Al-Kaidą. Wkrótce po zamachu na autobus terroryści zdetonowali kolejną bombę w szpitalu, do którego przywieziono ponad 20 rannych w tym zamachu. W stolicy prowincji, Kweta, dochodzi co pewien czas do zamachów. Pod koniec czerwca w zamachu bombowym w pobliżu szyickiego meczetu śmierć poniosło ponad 30 osób.
KAI
mat
