Po spotkaniu w Watykanie, podczas którego papież Franciszek i premier Indii wymieniali serdeczne uściski i zapewniali się o przyjaznych stosunkach, w Indiach doszło do kolejnych incydentów wymierzonych w chrześcijan, a usprawiedliwianych obowiązującym w wielu stanach „prawem antykonwersyjnym”.
O aktach agresji donosi serwis Asia News, a doszło do nich w niedzielę w dwóch indyjskich miejscowościach. W mieście Maratha Colony w stanie Karnataka hinduistyczni ekstremiści związani z nacjonalistyczną grupą Sri Ram Seny dokonali napadu na protestancką wspólnotę, która gromadziła się na niedzielnym nabożeństwie. Bojówkarze wtargnęli do budynku, oskarżając pastora o „przymusowe nawrócenia” w myśl obowiązującej ustawy, która de facto zabrania porzucania religii obowiązującej w kraju.
Członkowie wspólnoty zostali stłoczeni w korytarzu i zamknięci aż do przybycia policji. Pastor Lemy Cherian nie przyznał się do siłowego nawracania hinduistów na chrześcijaństwo. – Po prostu prowadziłem modlitwę z grupą zainteresowanych, jak w każdą niedzielę. Nikogo nie zmuszaliśmy do przyjazdu tutaj; po prostu praktykujemy obrzędy naszej religii – powiedział. Pomimo złamania zapisów kodeksu karnego przez hinduistycznych agresorów policja stanęła po ich stronie, a zgromadzeni chrześcijanie zostali odesłani do domów.
Wesprzyj nas już teraz!
Taka reakcja to jednak za mało dla przywódcy hinduistyczno-nacjonalistycznej bojówki, który, komentując dokonany przez jej członków samosąd, skrytykował rząd za zbyt opieszałe działanie w „ukrócaniu takiej nielegalnej działalności”.
– Jedynymi ludźmi używającymi siły byli prawicowi nacjonaliści, którzy zamknęli pastora i wiernych w pomieszczeniu, popełniając przestępstwo według indyjskiego kodeksu karnego. Grupy prawicowe w Karnatace czują się ośmielone propozycją przedstawioną przez rząd stanowy dotyczącą wzmocnienia prawa antykonwersyjnego – powiedział przewodniczący Globalnej Rady Indyjskich Chrześcijan, Sajan K. George.
Do drugiego incydentu doszło we wsi Bhilai w stanie Chhattisgarh, gdzie ofiarą hinduistów padła grupa kobiet zbierających się na modlitwie. Pod tym samym pretekstem jakoby miały one dokonywać przymusowych nawróceń. Hinduistyczni chuligani wtargnęli do miejsca modlitwy, pobili kobiety i zdemolowali nieruchomość.
Źródło: asianews.it
FO
W uściskach z prześladowcą chrześcijan. Ciepłe spotkanie Franciszka z premierem Indii