Mimo szumnych deklaracji ministra Siemoniaka o uszczelnieniu procedur przydzielania miejsc na Powązkach Wojskowych w Warszawie, wciąż są tam chowani oficerowie specsłużb PRL.
W poniedziałek, jak donosi „Rzeczpospolita” na Powązkach spoczął płk Zdzisław Lisowski. Jego kariera zawodowa związana jest z pracą w Zarządzie II Sztabu Generalnego, czyli wojskowym wywiadzie. Płk Lisowski w 1972 r. ukończył kurs GRU w Moskwie. Pochowano go z honorowąasystą wojskową.
Wesprzyj nas już teraz!
Równie uroczyście w ostatnią podróż odprowadzono zmarłych innych byłych oficerów Zarządu II SG. 23 stycznia z towarzyszeniem asysty honorowej na Powązkach Wojskowych spoczął płk Dominik Piotrowski, w czasach stalinizmu attaché wojskowy w Paryżu. W styczniu na innych warszawskich cmentarzach z asystą pochowano byłych pułkowników wojskowego wywiadu: Eugeniusza Jędrzejewskiego i Adama Borskiego.
Pochowani z honorami czerwoni nadzorcy PRL dołączyli do współtowarzyszy, którym III RP także wyprawiła uroczyste pochówki: współorganizatora stanu wojennego gen. Floriana Siwickiego i gen. Tadeusza Pietrzaka, byłego komendanta głównego Milicji Obywatelskiej.
Na Cmentarz Wojskowy na Powązkach od ubiegłego roku spoczywa także moskiewski namiestnik Wojciech Jaruzelski. We Mszy Świętej żałobnej wziął udział m. in. Bronisław Komorowski. Na cmentarzu Jaruzelskiego żegnał m. in. Jerzy Urban i Adam Michnik.
Źródło: „Rzeczpospolita”
luk