13 posłów Nowoczesnej Ryszarda Petru oraz 11 posłów Platformy Obywatelskiej nie skorzystało w swoim sejmowym ślubowaniu z formuły „tak mi dopomóż Bóg”. Tę niezbyt zaszczytną listę uzupełniają dwie osoby z Ruchu Kukiza i jedna posłanka PSL. Internauci zwracają uwagę, że podczas ślubowania na rozpoczęcie poprzedniej kadencji lewicowi posłowie SLD i Ruchu Palikota także nie dodali słów o Boskiej pomocy.
Posłowie partii rządzącej przez ostatnie 8 lat, którzy odmówili zwrócenia się do Pana Boga o pomoc w pełnienie urzędu to: Bartosz Arłukowicz, Małgorzata Chmiel, Tomasz Cimoszewicz, Artur Dunin, Joanna Kluzik-Rostkowska, Joanna Mucha, Killion Munyama, Arkadiusz Myrcha, Paweł Papke, Agnieszka Pomaska, Szymon Ziółkowski. To łącznie 11 osób spośród 138 posłów PO (niecałe 8 proc. wszystkich).
Wesprzyj nas już teraz!
Z nowego bytu politycznego siedzącego w ławach poselskich po lewej stronie, Nowoczesnej, 13 osób nie dodało do tekstu swojego ślubowania dozwolonej formuły „tak mi dopomóż Bóg”. Byli to: Joanna Augustynowska, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Marta Golbik, Paulina Hennig-Kloska, Ewa Lieder, Katarzyna Lubnauer, Krzysztof Mieszkowski, Monika Rosa, Marek Ruciński, Joanna Scheuring-Wielgus, Joanna Schmidt, Michał Stasiński, Adam Szłapka. 13 z 28 osób w klubie poselskim Nowoczesnej to 46 procent.
Inni posłowie niezwracający się do Pana Boga o wsparcie to: Piotr Liroy Marzec (Kukiz’15) oraz Urszula Pasławska (PSL).
Z kolei jedna posłanka – dawna działaczka Młodzieży Wszechpolskiej i LPR, a obecnie wybrana do Sejmu z list komitetu Kukiz’15 – Anna Siarkowska powiedziała precyzyjnie, wbrew oficjalnemu tekstowi ślubowania: „Ślubuję. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci”.
Miejmy nadzieję, że grupa znacznie ponad 400 posłów publicznie przyznających się do wiary w Pana Boga będzie o tym pamiętać w trakcie tworzenia wszystkich ustaw, przede wszystkim tych dotyczących obyczajowości i obrony życia.
Źródło: niezalezna.pl / wyborcza.pl
MWł