Polacy – dla chwilowych i nawet niewielkich korzyści – są w stanie przekazać swoje dane osobowe. Wystarczy, że będą za tym szły pewne ułatwienia, czy bardziej korzystna oferta. I choć większość Polaków boi się wycieku czy kradzieży danych, to prawie 60 proc. ankietowanych przyznaje, że udostępnia wrażliwe dane – dla korzyści właśnie.
O sprawie pisze „Rzeczpospolita”. Z badania EY wynika, że choć 80 proc. Polaków obawia się sprzedaży ich danych osobowych przez firmy stronie trzeciej, to 56 proc. je poda, gdy oznacza to łatwiejsze e-zakupy, a 55 proc. dla rekomendacji ofert.
„To wyraźne rozdwojenie jaźni, choć coraz częściej korzystamy z nowych rozwiązań jak streaming wideo czy radio online, to jednocześnie aż 64 proc. Polaków nie czuje potrzeby nadążania za najnowszymi trendami w technologii. 72 proc. boi się bycia szpiegowanym poprzez urządzenia aktywowane głosem, a 79 proc. – kradzieży tożsamości” – czytamy.
Wesprzyj nas już teraz!
EY zwraca uwagę, że między majem 2022 a marcem 2023 o 8 pkt proc., do 54 proc., spadł odsetek konsumentów deklarujących chęć udostępnienia danych, aby otrzymać spersonalizowane oferty i promocje. A 91 proc. dorosłych Polaków potwierdza w badaniach, że bezpieczeństwo ich danych osobowych jest dla nich bardzo ważne. (PAP)