Policja w Fort Collins w stanie Kolorado ostrzegła duchownych katolickich i wspólnotę mormonów przed możliwymi atakami „dżihadystów islamskich”. Stróże prawa zaapelowali do mieszkańców, by zgłaszali wszelkie podejrzane zachowania muzułmanów, grożących zniszczeniem świątyń w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Policja w Kolorado kilka dni temu zatrzymała młodego mężczyznę „zachowującego się podejrzanie”. Podczas przesłuchania nie wyjawił on swojej tożsamości. Stwierdził jedynie,że „za dwa tygodnie wszystko będzie jasne”.
Wesprzyj nas już teraz!
Ponieważ mężczyzna nie był notowany i nie było dowodów świadczących o istnieniu bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców, po przesłuchaniu stróże prawaz Kolorado wypuścili podejrzanego. Opublikowali jednak notatkę, przestrzegając w niej przed ewentualnym zagrożeniem. Stwierdzili, że chociaż nie ma dowodów na „bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa”, należy zachować szczególną czujność.
Sierżant Paul Wood, który jest także łącznikiem CIA w Kolorado mówił, że zachowanie podejrzanego kwalifikuje się do przygotowania zachowań o charakterze terrorystycznym. Dlatego zalecił czujność.
Ks. Steven Voss z parafii pw. św. Józefa w Fort Collins potwierdził, że podejrzany mimo, iż nie jest notowany, znany jest zwłaszcza w stanie Utah z pisania po murach świątyń napastliwych i obraźliwych komentarzy. Kapłan dodał, że kiedy zapoznał się z notatką policji „zmroziło mu krew w żyłach”. Podczas niedzielnych nabożeństw duchowny informował mieszkańców o zagrożeniu i zaprosił przedstawicieli policji, by odpowiedzieli na pytania dotyczące tej sprawy.
Policja w Fort Collins podała specjalny numer, pod który należy zgłaszać wszelkie podejrzane zachowania „dżihadystów islamskich”.
Źródło: WND.com., AS.