Domagamy się zakazu wjazdu na terytorium RP dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz przywrócenia wyrywkowych kontroli na granicy z Niemcami – napisał w poniedziałek na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że parlamentarzyści i działacze PiS wesprą protestujących na granicy.
„Niemcy regularnie przerzucają nielegalnych migrantów na naszą stronę. Państwo abdykowało, a chaos i bezkarność rosną z dnia na dzień. Funkcjonariusze nie mają narzędzi, by działać. Zostali zostawieni sami sobie” – napisał Kaczyński na platformie X.
Zdaniem prezesa PiS, „państwo z dykty zawiodło po raz kolejny, a to zwykli ludzie – obywatele – zaczynają się organizować, by bronić granicy”.
Wesprzyj nas już teraz!
„I nie zostawimy ich samych. Parlamentarzyści i działacze Prawa i Sprawiedliwości będą jeździć na granicę. Będziemy wspierać tych, którzy walczą o bezpieczeństwo naszych rodzin” – zadeklarował Kaczyński.
„Domagamy się natychmiastowych działań: zakazu wjazdu na terytorium RP dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz przywrócenia wyrywkowych kontroli na granicy z Niemcami. Bezpieczeństwo Polski nie podlega negocjacjom. Dość bierności. Czas działać” – podkreślił prezes PiS.
Od kilku tygodni niemieckie służby ze zwiększoną częstotliwością odsyłają na polską stronę, lub bezpośrednio przewożą na teren RP, nielegalnych imigrantów, którym odmówiono prawa do pobytu w RFN. Świadkowie oraz politycy dokumentują w mediach społecznościowych liczne próby przerzucania nielegalnych migrantów na stronę polską. W procederze bierze udział Straż Graniczna, która zamiast odsyłać przybyszów z powrotem do Niemiec, legitymuje nielegalnych migrantów, a następnie rozwozi ich do Centrów Integracji Cudzoziemców lub innych ośrodków.
W wyniku bierności polskich służb, na granicach organizują się liczne manifestacje, których uczestnicy kontrolują przejścia graniczne oraz pracę funkcjonariuszy. Demonstracjom przewodzi Ruch Obrony Granic Roberta Bąkiewicza. Szef MSWiA, Tomasz Siemoniak skrytykował inicjatywę, zachęcając, by osoby chcące chronić granicy „wstępowały do Straży Granicznej”. Zasugerował również zaangażowanie służb w rozpędzenie protestujących.
Źródło: PAP
/ własne PCh24.pl
PR
„Zwrócę się do niemieckiego rządu”. Donald Tusk przyznaje, że na granicy trwa kryzys