Władze Strefy Gazy poinformowały, że w wyniku izraelskich ataków, przeprowadzonych w nocy z soboty na niedzielę, zginęło co najmniej 19 osób. Wśród zabitych, obok m.in. dzieci i kobiet, miał znaleźć się wysoki rangą przedstawiciel ugrupowania terrorystycznego Hamas, które zarządza tą częścią Autonomii Palestyńskiej.
Według informacji przekazanych przez dwa szpitale w południowej części Strefy Gazy, wśród ofiar nocnych ataków było co najmniej ośmioro dzieci i ich rodzice. W osobnym komunikacie Hamas przekazał, że w wyniku działań prowadzonych przez izraelską armię śmierć poniósł Salah al-Bardawil – członek biura politycznego Hamasu i były deputowany do palestyńskiego parlamentu. Śmierć poniosła też jego żona.
Według agencji AFP, izraelska armia wezwała w niedzielę mieszkańców Rafah, na południu Strefy Gazy, do ewakuacji w związku z prowadzoną w tym rejonie „ofensywą”. Rzecznik sił zbrojnych Izraela napisał w mediach społecznościowych, że celem działań jest „uderzenie w organizacje terrorystyczne”.
Wesprzyj nas już teraz!
Izrael wznowił 18 marca ataki na Strefę Gazy po tym, gdy pod koniec stycznia izraelskie wojska wycofały się z większości terytorium półenklawy w ramach zawieszenia broni. Poinformowano wówczas, że ofensywa jest reakcją na odrzucanie przez Hamas kolejnych ofert przedłużenia rozejmu, zawartego w styczniu. Negocjacje w tej sprawie utknęły w martwym punkcie, a obie strony zarzucają sobie wzajemnie łamanie umowy i odchodzenie od jej pierwotnego kształtu.
Wojna w Strefie Gazy wybuchła oficjalnie po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 r. Miało wówczas zginąć około 1200 osób, a 251 – zostać porwanymi. W izraelskiej operacji odwetowej zginęło dotychczas 50 tysięcy mieszkańców Strefy Gazy.
Źródło: PAP
RoM