Polska zwróciła się do amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości o pomoc prawną przy ekstradycji ukraińskiego nazisty, oficera Waffen-SS Mychajło Kakrocia, oskarżonego o zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu. 23 lipca 1944 roku wydał on podległym sobie żołnierzom rozkaz dokonania zabójstw mieszkańców wsi Chłaniów, Kolonii Chłaniów i Kolonii Władysławin oraz spalenia zabudowań tych miejscowości. Wskutek tej akcji zabito 44 naszych rodaków.
W marcu Główna Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu IPN zapowiedziała, że wystąpi o ekstradycję. W ramach przygotowywanego wniosku Prokuratura Krajowa poprosiła amerykański Departament Sprawiedliwości o przeprowadzenie badań lekarskich. Ich celem jest „ustalenie stanu zdrowia podejrzanego i stwierdzenie możliwości jego udziału w toczącym się w Polsce postępowaniu karnym”. Tego rodzaju pomoc prawną przewiduje dwustronna umowa o ekstradycji.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie wiadomo kiedy polska prokuratura otrzyma odpowiedź od Amerykanów. Rzecznik Departamentu Sprawiedliwości Peter Carr powiedział, że władze USA z zasady nie komentują postępowań związanych z ekstradycją. Międzynarodowa organizacja żydowska Centrum Szymona Wiesenthala poparła starania polskich władz o postawienie przed sądem Mychajło Kakrocia.
13 marca 2017 r. prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Lublinie w ramach prowadzonego śledztwa skierował do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec zbrodniarza. Wówczas też zapowiedział wydanie wniosku o jego ekstradycję z USA.
Mychajło Kakroć był współzałożycielem i dowódcą kompanii Ukraińskiego Legionu Samoobrony, kolaboranckiej formacji III Rzeszy, złożonej z ukraińskich ochotników. Jego oddział przeprowadził 23 lipca 1944 r. pacyfikację wsi Chłaniów na Lubelszczyźnie w odwecie za zabicie przez polskich partyzantów niemieckiego oficera łącznikowego. W wyniku akcji ULS zginęło 44 mieszkańców Chłaniowa oraz sąsiedniego Władysławina, w tym również dzieci. Później jednostka Mychajło Kakrocia brała udział m.in. w pacyfikacji Czerniakowa podczas powstania warszawskiego, a następnie weszła w skład znanej ukraińskiej formacji kolaboranckiej, dywizji Waffen-SS „Galizien”.
Według dostępnych informacji, Kakroć otrzymał amerykańską wizę i wyjechał za ocean w 1949 r., okłamując Amerykanów, że przez całą wojnę nie służył w wojsku. Zamieszkał w ukraińskiej dzielnicy Minneapolis, gdzie pracował jako stolarz i aktywnie działał w lokalnych organizacjach zrzeszających Ukraińców. Otrzymał też amerykańskie obywatelstwo.
Źródło – polskieradio.pl, AB
Adam Białous