Według Christiana Schreyera, szefa spółki DB Schenker Rail, infrastruktura kolejowa w Polsce znajduje się w stanie porównywalnym do egipskiej i pakistańskiej. Jak zauważa, koleje nie posiadają dziś pomysłu na rozwój, a wysokie stawki niszczą przewoźników.
Choć jakość infrastruktury jest fatalna, to Polska pozostaje równocześnie jednym z najdroższych krajów pod względem dostępu do torów w całej Europie. Niezależni przewoźnicy borykają się równocześnie z poważnymi ograniczeniami, ponieważ PKP Cargo nie dopuszcza konkurencji. Rozpoczęte już projekty modernizacyjne trwają wiele lat, co stwarza kolejne koszty.
Wesprzyj nas już teraz!
Na zbyt wysokie opłaty wskazują także przedstawiciele Przewozów Regionalnych. – Spółka Przewozy Regionalne jest finansowana z pieniędzy samorządowych. A te, jeśli mają do wyboru tańszy transport autobusowy, rezygnują z kolei – tłumaczy. Równy dostęp do infrastruktury i bardziej konkurencyjne ceny wydają się konieczne.
Przedstawiciele niezależnych przewoźników powołali w tym celu fundację „Pro Kolej”, która niedługo opracuje i zaprezentuje strategię rozwoju transportu kolejowego. Chcą też, by realizowane inwestycje podniosły konkurencyjność wobec transportu samochodowego.
źródło: tvp.info
mat