„Termin budowy pomnika Bitwy Warszawskiej w Warszawie może być zagrożony. Uzależniony jest od planowanej przez warszawski ratusz rewitalizacji placu Na Rozdrożu”, pisze w środę dziennik „Rzeczpospolita”.
Gazeta przypomina, że za budowę pomnika odpowiada Biuro Programu „Niepodległa”. – Przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej pomnika Bitwy Warszawskiej wygrała spółka Graph’it, umowa opiewa na 984 tys. zł. (…) Zakładamy, że jesienią wyłonimy wykonawcę budowy – powiedział Wojciech Kirejczyk, dyrektor „Niepodległej”.
Biorąc pod uwagę, że pierwotnie pomnik miał powstać w roku 2020 nie słowa te nie napawają optymizmem zwłaszcza, że wybór wykonawcy nie jest jedynym problemem związanym z tą inwestycją.
Wesprzyj nas już teraz!
Z ustaleń dziennika wynika, że wcześniej konieczne będzie zabezpieczenie przez miasto sieci kanalizacyjnej pod placem Na Rozdrożu. „Dopiero po zabezpieczeniu kolektora burzowego możliwe będzie wydanie pozwolenia na budowę i rozpoczęcie właściwej budowy obelisku”, czytamy.
„Innym problemem, który jest kluczowy dla prowadzenia projektu jest skoordynowanie budowy pomnika z planowaną przez Urząd Miasta rewitalizacją tego miejsca, m. in. budową wind, zmianą geotermii jezdni. Na razie inwestycja ta nie jest wpisana do budżetu miasta. Przedstawiciele Biura Programu Niepodległa obawiają się, że w przypadku wstrzymania lub przesunięcia terminu przebudowy placu przez ZDM ratusz nie wyda pozwolenia na realizację inwestycji”, wskazuje „Rz”.
Czy wiadomo zatem, kiedy może pomnik powstać? „Wstępne założenie zakładało, że będzie gotowy pod koniec 2023 roku. Ale dzisiaj nie ma takiej pewności”, podsumowuje „Rzeczpospolita”.
Źródło: dziennik „Rzeczpospolita”
TK
Pomnik Bitwy Warszawskiej. Warzecha i Gadowski o największej klęsce polityki historycznej PiS