Wygląda na to, że apele niemieckiego rządu o oszczędzanie wody przynoszą skutek: 62 proc. Niemców bierze teraz prysznic krócej i rzadziej niż jeszcze kilka tygodni temu – wynika z badania ośrodka INSA przeprowadzonego na zlecenie dziennika „Bild”.
Respondenci z grupy o najniższych dochodach znacznie częściej niż pozostali respondenci deklarują, że obecnie biorą prysznic zarówno rzadziej, jak i krócej niż dotąd.
Z sondażu wynika także, że 44 proc. Niemców deklaruje, że „na pewno” lub „z dużym prawdopodobieństwem” weźmie udział w ewentualnych demonstracjach przeciwko wysokim cenom energii. Z drugiej strony 50 proc. respondentów odmawia udziału w takich protestach – pisze „Bild”. (PAP)