W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego powiew wiatru przewrócił ikonę Chrystusa Odkupiciela podczas Mszy świętej w Watykanie. Obraz upadł tuż obok papieża Franciszka. Można to zignorować i uznać za przypadek. Jak pisze na łamach włoskiego dziennika „Il Messaggero” Franca Giansoldati, pontyfikat Franciszka jest jednak pełen takich przypadków – i to od samego początku.
Jak przypomniała Giansoldati, kiedy papież Benedykt ogłosił rezygnację z urzędu Piotrowego, w kopułę Bazyliki św. Piotra uderzył piorun, co uwieczniono na słynnym zdjęciu.
Podczas konklawe w 2013 roku na placu św. Piotra pojawił się dziwny mężczyzna: ubrany we franciszkański habit, bardzo podarty; bosy. Modlił się w milczeniu w zimnej mżawce.
Wesprzyj nas już teraz!
Kiedy Jorge Mario Bergoglio krótko po tym już jako papież Franciszek wypuścił gołębia podczas modlitwy Anioł Pański, ptak został zaatakowany i zraniony przez wronę i mewę.
Podczas uroczystej Mszy świętej na tymże placu jeden z kardynałów kurialnych spadł ze swojego krzesła, w czym wielu upatrywało swoistego symbolu zmian, jakie czekają Kurię Rzymską za obecnego pontyfikatu.
Kiedy papież odwiedził Armenię, wypuścił gołębie na granicy z Turcją. Ptaki przeleciały kilka metrów i zawróciły; nie chciały przelecieć do sąsiedniego kraju.
W 2018 roku zawalił się dach kościoła San Giuseppe dei Falegnami w Rzymie, którym opiekują się jezuici.
Do listy przedstawionej przez Giansoldati można dodać jeszcze wiele wydarzeń.
Polacy pamiętają, jak Franciszek potknął się przechodząc na Jasnej Górze pod obrazem Matki Częstochowskiej.
Z kolei 17 grudnia 2023 roku, w dniu urodzin Franciszka i na dzień przed publikacją deklaracji Fiducia supplicans, piorun uderzył w figurę św. Piotra ustawioną przy kościele św. Mikołaja w Buenos Aires, gdzie Jorge Mario Bergoglio był przez lata arcybiskupem; figura utraciła aureolę oraz klucze.
Źródła: ilmessaggero.it, Pch24.pl
Pach