Wszelkie doniesienia dotyczące śmierci ks. Thomasa Uzhunnalila nie są potwierdzone – podkreślił ks. Andrzej Gołębiowski, rzecznik krakowskich salezjanów. Kapłan prawdopodobnie nie został ukrzyżowany przez islamistów w Wielki Piątek, ale został porwany i ślad po nim zaginął.
Informacje o losie porwanego kapłana przekazał na antenie „Radia Maryja” ks. . Andrzej Gołębiowski, rzecznik krakowskich salezjanów. Jego zdaniem nie ma informacji potwierdzających śmierć ks. Thomasa Uzhunnalila. Wiadomo jedynie, że został on porwany.
Wesprzyj nas już teraz!
– Rzeczywiście, został porwany, ślad po nim zaginął. Tamtejsze służby państwowe w tym momencie podjęły działania w celu uwolnienia ks. Thomasa. Nie wiemy, z jakich źródeł i kto do mediów dał taką pogłoskę, z której teraz wszyscy się wycofują. Ostatni komunikat jest z 21 marca i jest on tylko i wyłącznie apelem skierowanym do całego świata salezjańskiego o modlitwę i dementuje jednocześnie plotki czy nieprawdziwe informacje jakoby ks. Thomas został rzekomo ukrzyżowany – podkreślił ks. Gołębiowski.
Informację o ukrzyżowaniu kapłana podała austriacka telewizja ORF powołująca się na słowa kardynała Christopha Schönborna. Według ks. Gołębiowskiego informacje te nie są potwierdzone. Salezjanie zwrócili się też z apelem o modlitwę w intencji kapłana. – Prosimy o dalszą modlitwę w intencji ks. Toma, aby Pan uchronił go od wszelkiego bólu i jak najszybciej wyrwał go ze szponów sił zła – zaapelowali.
Źródło: radiomaryja.pl, wpolityce.pl
MA