Poseł PSL Marek Sawicki skomentował zachowanie minister ds. równości Katarzyny Kotuli, która podczas sejmowej debaty o aborcji promowała śmiercionośne pigułki poronne „dzień po”. Zdaniem polityka ludowców, minister złamała prawo reklamując w Sejmie pigułki i podając instrukcję jak dokonać aborcji farmakologicznej.
Podczas sejmowej debaty o aborcji, minister ds. równości Katarzyna Kotula, reprezentująca w rządzie Lewicę, promowała w Sejmie pigułkę poronną „dzień po”. Zamieściła również w serwisie X zdjęcie z blistrem śmiercionośnego preparatu Mizoprostol, które zostało wyświetlone w sieci ponad 1 mln razy. Wpis został również opatrzony krótką instrukcją jak korzystać z pigułek, które prowadzą do poronienia, a tym samym aborcji farmakologicznej, która w Polsce jest zakazana.
Polityk Lewicy opublikowała również inne informacje promujące aborcję i pomagające w jej dokonaniu. W sieci natychmiast pojawiły się setki komentarzy, które wprost wskazywały, że minister swoim zachowaniem złamała prawo, ponieważ publicznie informowała w jaki sposób można zabić dziecko nienarodzone.
Wesprzyj nas już teraz!
Zachowanie Kotuli skomentował jeden z liderów PSL Marek Sawicki. Podkreślił, że premier Donald Tusk powinien co najmniej upomnieć minister ds. równości. „Tego typu instruktaże ze strony pani minister są naruszeniem prawa. Pani minister Kotula złamała i konstytucję, i kilka innych ustaw, m.in. ustawę o lekach, bo póki co aborcja w Polsce legalna nie jest. Jeszcze żeśmy tego prawa nie uchwalili” – podkreślił poseł Marek Sawicki.
Zasugerował również, że sprawą powinna zająć się prokuratura zarządzana obecnie przez polityka Koalicji Obywatelskiej Adama Bodnara. „To będzie dowód na to, czy rzeczywiście mamy niezależną prokuraturę pod rządami pana ministra Bodnara” – wskazał podczas rozmowy w Polsat News.
Polityk PSL jest również zdania, że wszystkie projekty aborcyjne przegłosowane podczas ostatniego posiedzenia Sejmu są niekonstytucyjne. „Ja kobiecie nie odbieram żadnego prawa do dysponowania jej ciałem. Problem polega na tym, że kiedy jest kolejne życie, wtedy mamy do czynienia z konstytucyjna ochroną życia” – wskazał Marek Sawicki.
Źródło: wpolityce.pl
WMa
Upadek „tytanów”: internetowy skandal to poważny alert dla rodziców! [OKIEM MŁODYCH]