Z ogromnym pośpiechem forsowany jest w parlamencie rządowy projekt ustawy o in vitro. Zaledwie w tydzień po uchwaleniu go przez Sejm rozpatrzy go senacka Komisja Zdrowia. Głosowanie nad projektem zaplanowano w Senacie już na 9 lipca.
Przyjęty w ubiegłym tygodniu rządowy projekt ustawy o leczeniu niepłodności od samego początku budził ogromny sprzeciw społeczny. Lekceważy on bezsporne fakty z zakresu embriologii, biologii rozwoju oraz genetyki, legalizuje manipulacje genomem mitochondrialnym oraz praktyki eugeniczne. Legalizuje niszczenie ludzkich zarodków, które zostaną uznane za niespełniające oczekiwań jakościowych osób przeprowadzających procedurę in vitro. W rażący sposób narusza zasady przyzwoitej legislacji oraz przedmiotowo traktuje uczestników procedur wspomaganego rozrodu.
Ustawa ta tworzy warunki dla rozwoju skandalicznej praktyki macierzyństwa zastępczego (surogacji), kiedy to kobieta będzie mogła zostać wynajęta do donoszenia obcej ciąży z in vitro. Jest to współczesna forma handlu dziećmi. Przeciwko surogacji protestują organizacje obywatelskie w Europie. Jednocześnie ustawa wprowadza do kodeksu rodzinnego i opiekuńczego art. 751, który pozwoli wykorzystać surogację do realizacji interesów lobby homoseksualnego. Surogatka nosząca ciążę z in vitro będzie mogła wskazać dowolnego niezwiązanego z nią ani z dzieckiem mężczyznę jako ojca dziecka a ten na tej podstawie nabędzie status ojca, którego nie będzie można prawnie zakwestionować. W ten sposób rząd chce umożliwić homoseksualistom na gruncie prawa polskiego adpocję dzieci z in vitro – najbardziej radykalny postulat homolobby.
Wesprzyj nas już teraz!
Rozwiązanie to zostało ostro skrytykowane w opinii Sądu Najwyższego, którą w pełni podzielił były prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll oraz prawnik Biura Analiz Sejmowych. Sejm całkowicie zlekceważył te uwagi. Posłowie zlekceważyli też głos obywateli. Internauci skierowali do posłów PO blisko 60 000 petycji wzywających do odrzucenie zawartych w ustawie rozwiązań prawnych.
Poważne wątpliwości budzi również zaangażowanie polskiego rządu w promowaniu interesów podmiotów gospodarczych świadczących usługi in vitro. Jako rządowy ekspert, w pracach nadzwyczajnej podkomisji sejmowej rozpatrującej projekt ustawy brała udział lek. med. Katarzyna Kozioł będąca wspólnikiem w Przychodni Lekarskiej nOvum, która świadczy usługi w zakresie sztucznego zapłodnienia i która odniesie ogromne biznesowe korzyści, jeśli ustawa wejdzie w życie w obecnym kształcie. To w tej klinice powołano do życia obciążone wadami genetycznymi dziecko, którego uśmiercenia przed urodzeniem odmówił w zeszłym roku prof. Bogdan Chazan.
Teraz rządowy projekt trafił pod obrady Senatu. Już w czwartek 2 lipca odbędzie się posiedzenie senackiej Komisji Zdrowia. Głosowanie nad projektem, podczas posiedzenia plenarnego Senatu, zaplanowano na 9 lipca.
Źródło: ordoiuris.pl
luk