– Narasta skala ideologicznej presji, jakiej są poddawani Polacy w miejscu pracy. To już nie tylko szpitale przymuszające lekarzy i położne do wykonywania aborcji, lecz także uniwersytety karzące za prawdę o rodzinie i krytyczne podejście do ideologii gender, a nawet zagraniczne sklepy, w których propaganda aktywistów LGBT prowadzi do obowiązkowego poparcia dla radykalnych i szkodliwych postulatów – pisze mec. Jerzy Kwaśniewski w newsletter ze Instytutu Ordo Iuris. Można jej stawiać czoło, ale „jeżeli zabraknie prawników, stających po stronie pracowników, bezkarna ideologiczna presja koncernów – bez udziału państwa i jego struktur – zastraszy Polaków, złamie naturalny i racjonalny opór przeciwko radykalnym ideologiom”.
Ks. prof. Dariusz Oko, prof. Bogdan Chazan, prof. Ewa Budzynska, to tylko kilka głośnych przykładów osób, które „naraziły się” swoimi poglądami. Ich sprawy mogłyby zakończyć się zwycięstwem lewackiej narracji, ale podjęli walkę. Mając zaś fachową pomoc prawników Ordo Iuris, z sukcesami walczą o swoje racje.
„Gdy w 2014 r. zainterweniowaliśmy w głośnej sprawie zwolnionego za odmowę wykonania aborcji prof. Bogdana Chazana, nie spodziewałem się, że wkrótce nasi prawnicy będą się zajmować kilkudziesięcioma podobnymi przypadkami. Dzisiaj prawnicy Instytutu konsekwentnie reprezentują przed polskimi sądami lekarzy, położne, fizjoterapeutów, przedsiębiorców, nauczycieli, a nawet pracowników naukowych” – pisze mec. Kwaśniewski.
Wesprzyj nas już teraz!
Prezes Ordo Iuris przypomniał, że w ubiegłym miesiącu sąd pierwszej instancji uniewinnił kierowniczkę krakowskiego oddziału IKEI, która podjęła decyzję o zwolnieniu Janusza Komendy za wierność wyznawanym wartościom. To nie koniec walki, bo niebawem usłyszymy wyrok sądu pracy, przed którym prawnicy Ordo Iuris reprezentują byłego pracownika IKEI, „dowodząc bezprawności działania pracodawcy zmuszającego pracowników do akceptacji ideologicznych postulatów aktywistów LGBT”.
Mec. Kwaśniewski wspomniał też, sprawę prof. Budzyńskiej, która przed Komisją Dyscyplinarną Uniwersytetu Śląskiego odpowiadała za to, że podczas wykładu nazwała człowieka na prenatalnym etapie rozwoju „dzieckiem” oraz posłużyła się konstytucyjną definicją małżeństwa, jako związku kobiety i mężczyzny. I jak wspomina, ofiarami ideologicznych represji na tej samej uczelni stali się prof. Anna Łabno i dr Tadeusz Kania. „Interwencja prawników Ordo Iuris doprowadziła do oczyszczenia z zarzutów dr Justynę Melonowską oskarżoną bezpodstawnie o homofobię tradycyjną oraz dr. Wilhelma Czaplińskiego atakowanego za krytykę proaborcyjnych protestów” – czytamy.
Trwa też proces w sprawie ks. prof. Dariusza Oko, któremu za tekst naukowy na temat homoseksualnego lobby w Kościele katolickim grozi nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. I tu Instytut służy pomocą.
A spraw przybywa. Epidemia koronawirusa sprawiła, że dochodziło do dyskryminowania pracowników służby zdrowia za podejście do walki z Covid-19. „W postępowaniu przed Naczelną Izbą Lekarska reprezentujemy lek. Ewę Wendrowską, która ma odpowiadać za podpisanie się pod opartym o szereg publikacji naukowych listem otwartym kilkuset lekarzy, naukowców i pracowników służby zdrowia do władz i mediów. Z kolei do sądu trafił już przygotowany przez prawników Ordo Iuris pozew przeciwko szpitalowi, który zwolnił fizjoterapeutę za brak szczepienia przeciwko Covid 19” – informuje mec. Kwaśniewski.
Jak dodaje, skala ideologicznej cenzury i prześladowania pracowników za poglądy w ich miejscach pracy narasta. Stąd też Instytut w najbliższych tygodniach opublikuje specjalny poradnik, w którym wyjaśni, jakie prawa przysługują pracownikom w związku z ochroną wolności słowa, sumienia i religii. „W poradniku wykażemy, dlaczego warunki zatrudnienia nie mogą być różnicowane ze względu na światopogląd, poglądy naukowe i etyczne, wyznanie, religię, wyznawane wartości oraz zasady moralne” – podkreśla prezes OI.
Taka wiedza może okazać się cenna. W Warszawie np. rozstrzygnięto konkurs na prowadzenie sieci „tolerancyjnych” pracodawców, którzy przystępując do projektu, będą zobowiązani między innymi do „konsekwentnego pociągania do odpowiedzialności zatrudnianych osób za zachowania lub postawy, które są dyskryminujące”. Zatem niedopuszczalny przypadek z krakowskiej IEKI ma stać się… standardem.
„Nasi prawnicy przygotowali szczegółową opinię prawną, w której zwracamy uwagę na cenzorski i ideologiczny charakter programu. Analiza trafiła już do Wojewody Mazowieckiego, którego wzywamy do stwierdzenia nieważności zarządzenia prezydenta Warszawy o ogłoszeniu konkursu” – wskazuje mec. Kwaśniewski.
Niepokój musi budzić też inicjatywa Komisji Europejskiej, która chce uznania tzw. mowy nienawiści za przestępstwo europejskie, a więc ścigane we wszystkich państwach Unii Europejskiej. I tu prawnicy Ordo Iuris przygotowali analizę, w której wskazują, że tego rodzaju rozwiązania są „ogromnym zagrożeniem dla wolności słowa, wolności zgromadzeń czy wolności religijnej, których ochronę gwarantuje zarówno prawodawstwo krajowe państw członkowskich, jak i prawo unijne”. Równolegle Instytut przygotowuje raport o mowie nienawiści. Znajdzie się w nim kompleksowa analiza koncepcji mowy nienawiści i jej ideologicznego uwikłania. Dokument zdemaskuje też metody, za pomocą których radykalna lewica przy pomocy tego niesprecyzowanego pojęcia próbuje wykluczać z udziału w debacie publicznej obrońców wartości.
Źródło: Ordo Iuris
MA