Dzisiaj

Prezydent Duda bagatelizuje odpowiedź Rosji na decyzję Bidena w sprawie użycia rakiet

(Fot. PAP/Paweł Supernak)

Decyzja prezydenta USA Joe Bidena w sprawie użycia przez Ukrainę pocisków ATACMS jest niezwykle istotna, może wręcz przełomowa. Najważniejsza jest realizacji polityki sprzeciwu wobec Rosji i wsparcia dla Ukrainy – powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda.

Prezydent składa oficjalną wizytę w Jordanii, gdzie spotkał się m.in. z królem Abdullahem II i premierem Dżafarem Hassanem. W związku z tym, że we wtorek mija 1 000 dni od rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Andrzej Duda podkreślił, że wciąż najważniejszym zadaniem jest realizacja konsekwentnej, twardej polityki sprzeciwu wobec Rosji i wsparcia dla Ukrainy. – Gdyby nie Polska, gdyby nie nasza życzliwość wobec Ukrainy i nasza determinacja w pomocy Ukrainie, to nie wiem, czy Ukraina zdołałaby się obronić – zaznaczył.

Prezydent odniósł się również do niedawnej decyzji prezydenta USA Joe Bidena, który wyraził zgodę na wykorzystanie przez Kijów pocisków dalekiego zasięgu ATACMS na cele w głębi Rosji.

Wesprzyj nas już teraz!

Andrzej Duda zauważył, że te rakiety mają zasięg do 300 kilometrów. – Choć nie jest możliwe nimi rażenie żadnego wielkiego rosyjskiego miasta typu Moskwa, to jest możliwe odepchnięcie rosyjskiego zaplecza od linii frontu na odległość właśnie aż ponad 300 kilometrów, co bardzo znacząco utrudni Rosjanom jakiekolwiek działania ofensywne wobec Ukrainy – przekonywał prezydent.

Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz; papier zniesie wszystko – tak skomentował natomiast zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej.

Zgodnie z nią „krytyczne zagrożenie” suwerenności i integralności terytorialnej Białorusi i Rosji może stanowić podstawę do użycia broni jądrowej. Wcześniej taką podstawą musiało być zagrożenie samego istnienia państwa.

pap logo

Źródło: PAP

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 308 561 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram