Polski prezydent skomentował słowa rosyjskiego premiera Dymitryja Miedwiediewa, który określił stosunki Rosji z Zachodem jako zmierzające do „nowej zimnej wojny. Andrzej Duda zadeklarował też „gotowość Polski do wsparcia wysiłków NATO na rzecz zwalczania Państwa Islamskiego”.
– Jeśli pan Miedwiediew mówi o zimnej wojnie, to patrząc na rosyjskie działania jasne jest, kto dąży do nowej zimnej wojny. Jeśli ktoś podejmuje agresywne działania zbrojne na Ukrainie i w Syrii, jeśli ktoś wzmacnia swą obecność wojskową w pobliżu swych sąsiadów, to mamy jednoznaczną odpowiedź dotyczącą tego, kto chce rozpocząć nową zimną wojnę – stwierdził Duda. – Z pewnością nie jest to Polska lub sojusz NATO – doprecyzował.
Wesprzyj nas już teraz!
Polski prezydent po raz kolejny wyraził nadzieję na rozlokowanie na terytorium Polski baz NATO.
Andrzej Duda stwierdził także, że Polska „jest gotowa uczestniczyć we wszystkich wysiłkach NATO w Syrii, ale bez wysyłania tam własnych wojsk”. Wyjaśnił jednak również, że „nie uchylamy się przed naszą odpowiedzialnością tam. Nie zapadły jeszcze żadne decyzje, ale jesteśmy członkiem Sojuszu”.
Kilka dni temu minister Krzysztof Szczerski także zapewnił, że nie ma mowy, by Polska włączyła się do wojny w Syrii. Tłumaczył wówczas słowa szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Pawła Solocha o wysłaniu tam polskich F-16. – Szef BBN tylko potwierdził to, co wcześniej powiedział minister obrony narodowej, że Polska jest gotowa wysłać myśliwce F-16 do patrolowania przestrzeni powietrznej nad Syrią na prośbę sojuszników, ale nie nad terytorium gdzie prowadzone są walki – precyzował Szczerski.
Źródło: wPolityce.pl
kra