21 sierpnia 2017

Prezydent USA wygłosi orędzie do narodu. Przedstawi strategię dla Afganistanu i Azji Południowej

(Donald Trump. Fot. Reuters / Chris Keane / Forum )

W poniedziałek o godz. 21.00 czasu amerykańskiego prezydent Donald Trump wygłosi orędzie do narodu w Fort Myer w Arlington w stanie Wirginia, w którym zamierza przedstawić kierunki nowej strategii w sprawie komplikującej się wojny w Afganistanie i wydarzeń w Azji.

 

Trump i jego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego spotkali się w piątek w Camp David w Maryland, aby dojść do porozumienia w sprawie strategii afgańskiej. Szefostwo wojskowe przekonuje, że po raz kolejny doradcy nie ustalili, jaka powinna być nowa strategia. Jednak prezydent Donald Trump, a także szef Departamentu Obrony gen. Jim Mattis twierdzą, że podjęli już decyzję.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Miesiąc temu Trump dał szefowi Pentagonu uprawnienie do zwiększenia liczby żołnierzy amerykańskich w Afganistanie w związku z licznymi porażkami tamtejszej armii w walce z talibami. Gen. Mattis do tej pory nie podjął decyzji, czy wysłać dodatkowe oddziały regularnej armii, o co zabiegają dowódcy amerykańscy stacjonujący w Afganistanie, czy też zastąpić regularną armię najemnikami. Tłumaczył, że poczeka, aż Trump wyznaczy kierunek strategiczny.

 

W tym celu prezydent USA i jego czołowe zespoły doradcze w zakresie obrony i dyplomacji spotkały się w obozie Camp David w piątek. Biały Dom w niedzielę ogłosił, że Trump „został poinformowany przez zespół bezpieczeństwa narodowego o nowej strategii na rzecz ochrony interesów Ameryki w Azji Południowej. Prezydent studiuje i rozważa swoje możliwości, i ogłosi decyzje Amerykanom,  naszym sojusznikom i partnerom oraz światu we właściwym czasie”.

 

W lutym sekretarz obrony Jim Mattis otrzymał polecenie przygotowania planu dla Afganistanu, który miał być opublikowany w połowie lipca. Prezydent jednak był z niego niezadowolony. 18 lipca Trump miał powiedzieć: „Chcę dowiedzieć się, dlaczego jesteśmy tam od 17 lat”. Mattis musiał także rozważyć plan stworzony przez Erika Prince’a, założyciela prywatnej firmy ochroniarskiej Blackwater, świadczącej usługi dla wojska. Przewiduje on powołanie „amerykańskiego namiestnika” dla Afganistanu i sprywatyzowanie większości wysiłków wojennych poprzez wykorzystanie najemników. Plan ten został przedstawiony Mattisowi w zeszłym miesiącu przez głównego stratega Białego Domu, Stevena Bannona, który został zwolniony w piątek przez Trumpa.

 

W czwartek szef Pentagonu powiedział dziennikarzom: „Zmierzamy w kierunku decyzji” w sprawie wojny w Afganistanie. – Zbliżamy się do decyzji i spodziewam się jej w najbliższej przyszłości – deklarował sekretarz obrony USA. Mattis był przychylny propozycji złożonej w lutym przez generała Johna Nicholsona, dowódcę sił zbrojnych USA w Afganistanie, by wysłać do kraju ogarniętego wojną kolejne 3 do 5 tys. żołnierzy, którzy mieli by pomóc afgańskim siłom bezpieczeństwa. Szef Pentagonu był także skłonny rozszerzyć wykorzystanie siły powietrznej i skoncentrować się na bardziej regionalnym podejściu do walki z talibami poprzez większą współpracę z Pakistanem. Mówiono, że Mattis ma poparcie sekretarza stanu Rexa Tillersona i doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego generała armii H.R.M McMastera. Trump jednak domagał się zmiany planów.

 

W Camp David w miniony weekend spotkali się więc: Tillerson, McMaster, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabu Joseph Dunford, wiceprezydent Mike Pence, dyrektor CIA Mike Pompeo oraz ambasador USA przy ONZ Nikki Haley. Uczestniczyli w nim również emerytowany szef sztabu morskiego John Kelly, prokurator generalny Jeff Sessions i gen. Paul Selva, wiceprzewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów.

 

W zeszłym tygodniu senator John McCain, przewodniczący senackiej komisji ds. wojskowych stwierdził sfrustrowany, że przygotowuje swoją własną strategię afgańską, która ma zostać przedstawiona Kongresowi w przypadku braku planu administracyjnego. McCain oskarżył Biały Dom, że USA tracą w Afganistanie i do tej pory nie podjęto strategicznych decyzji, by to zmienić.

 

W niedzielę sekretarz obrony USA James Mattis, który udał się z kilkudniową wizytą na Bliski Wschód i do Europy Wschodniej, powiedział w Jordanii, że Trump podjął decyzję w sprawie nowej strategii w Afganistanie, ale nie ujawnił żadnych szczegółów. Generał dodał, że nowa strategia obejmować będzie nie tylko Afganistan, ale także inne kraje Azji Południowej. Sygnalizując, że wojsko USA oczekuje kontynuowania misji, główny dowódca USA w Afganistanie gen. John Nicholson w niedzielę ogłosił rozpoczęcie formowania nowego oddziału armii afgańskiej, oświadczając, że „jesteśmy z wami i pozostaniemy z wami”.

 

Jeszcze w czerwcu gen. Mattis powiedział przed komisją senacką: „Nie wygramy w Afganistanie”. Oponował przeciwko takiemu podejściu senator McCain.  Przeciwko popieranej przez Banona strategii zastąpienia regularnej armii najemnikami gorąco oponowali talibowie, wysyłając list do prezydenta USA.

 

W Afganistanie obecnie stacjonuje 8 tys. 400 żołnierzy USA i 5 tys. żołnierzy NATO. Od początku tego roku do 8 maja zginęło w wyniku zaostrzającej się walki z talibami ponad 2 tys.. 500 afgańskich wojskowych.

 

Źródło: newsmax.com., guardian.co.uk., military.com., voanes.com.,

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 308 826 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram