Zdaniem Kierownika II Katedry Chorób Wewnętrznych UM w Łodzi, jedynym wyjściem z obecnej sytuacji jest wprowadzenie bezwzględnego lockdownu. Nawet jeżeli ma to pociągnąć drastyczną ingerencję w podstawowe prawa i wolności obywatelskie.
Prof. Kuna skrytykował rząd za nieumiejętne wykorzystanie narzędzi medycznych i teleinformatycznych w walce z koronawirusem. Jego zdaniem, powinniśmy biorąc przykład z Chin i Korei Południowej, bezwzględnie izolować osoby z wykrytym zakażeniem.
Wesprzyj nas już teraz!
„Technologia pozwala nam, choćby dzięki telefonowi komórkowemu, dotrzeć błyskawicznie do wszystkich osób z kontaktu zakażonego. Sprawny informatyk może to sprawdzić kilkoma kliknięciami na klawiaturze komputera. Wszystkie te osoby powinny być bezwzględnie odizolowane” – mówił w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
W odpowiedzi na sugestię, że takie rozwiązania wiążą się z pogwałceniem praw i wolności obywatelskich, ekspert odpowiedział; „No to mamy wybór – albo będziemy łamać prawa człowieka, albo umierać na koronawirusa. To jest kij, który ma dwa końce i decyzja należy do polityków”.
„Poza tym myślę, że w ostatnim roku już do tylu naruszeń praw człowieka doszło w Polsce, że to jedno nie powinno nikogo oburzać” – dodał.
Oprócz lockownu, z koronawirusem w opinii profesora wygrać można tylko dzięki szczepionkom. W tym celu należy kontynuować szczepienie preparatami, co do których bezpieczeństwa wątpliwości miały inne kraje. „Skoro niektóre kraje rezygnują ze szczepionki Astra Zeneca, skorzystajmy z tych dostaw i szczepmy nimi Polaków. Niemcy i Francja nie chcą tej szczepionki, więc dlaczego jej nie sprowadzić do nas?” – zasugerował.
Źródło: lodz.wyborcza.pl
PR