„Uznanie wyroku TSUE wydanego poza traktatowymi umocowaniami w opinii Prokuratury Krajowej podważy stabilność polskiego sądownictwa i doprowadzi do chaosu prawnego w całej Unii Europejskiej” – oświadczyła prokuratura w odpowiedzi na środowe orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE. Instytucja podważyła w nim legalność reformy sądownictwa wprowadzonej przez PIS i, według prokuratury, złamała prawo unijne.
Wyrok TSUE z 6 października br. jest zdaniem polskich instytucji prawnych niezgodny z traktatami UE. Orzeczenie unijnego organu pozostaje w sprzeczności z zasadami „kompetencji powierzonych, poszanowania ustrojów konstytucyjnych państw członkowskich oraz pomocniczości, zgodnie z którą w dziedzinach, które nie należą do wyłącznych kompetencji UE, decyzje i działania podejmowane są na szczeblu krajowym”, podsumowuje prokuratura.
Poza naruszeniem litery prawa przyjęcie zarządzenia TSUE do wiadomości miałoby według polskich prawników fatalne skutki praktyczne. Na podstawie dokumentu w wątpliwość można by było poddać prawomocność wyroków każdego sędziego, który rozpoczął pracę po reformie sądowej. „Tym samym zlikwiduje zasadę pewności prawa i trwałości orzeczeń sądowych”, kontynuuje prokuratura. Obywatele Rzeczypospolitej stracili by zatem dostęp do ochrony prawnej. Orzeczenie krajowej instytucji dodaje, że uznanie wyroku z 6.07 byłoby przyczyną „chaosu prawnego” na terenie całej Unii.
FA