– Nie podniesiemy wieku emerytalnego, sprawa jest definitywnie zamknięta. Niech każda Polka i każdy Polak będą pracować tak długo, jak długo będą chcieli. Od tego oczywiście zależy później trochę wysokość emerytury, ale niech to będzie wolna decyzja Polek i Polaków – obiecywał przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku Donald Tusk. W sierpniu 2024 roku wszystko wskazuje na to, że koalicja 13 grudnia, której Tusk przewodzi złamie tę obietnicę.
O możliwym podniesieniu wieku emerytalnego w niedalekiej przyszłości mówiła we wtorek w programie „Onet Radio” minister funduszy i polityki regionalnej Polski Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
– Musimy stworzyć takie warunki, żeby seniorom, a zwłaszcza seniorkom, opłacało się dłużej pracować – powiedziała polityk. Dodała, że Polska jest jednym z dwóch krajów w Europie (drugim jest Rumunia), gdzie „występuje różnica między wiekiem emerytalnym mężczyzn i kobiet”, co w jej ocenie stanowi argument za wydłużeniem wieku emerytalnego.
Wesprzyj nas już teraz!
– Podniesienie wieku emerytalnego nie jest wykluczone w przyszłości – stwierdziła minister.
Źródło: businessinsider.com.pl
TG