28 sierpnia 2014

Rząd rozważa podwyżkę dla 200 tys. zatrudnianych przez państwo urzędników. Pensje miałyby zostać podniesione w 2015 roku, czyli w bardzo ważnym dla koalicji PO-PSL czasie podwójnych wyborów – parlamentarnych i prezydenckich.

 

O planowanych podwyżkach dla budżetówki poinformował „Dziennik Gazetę Prawną” jeden z członków rządu. Miałby to być gest pod adresem urzędników administracji centralnej, których płace zamrożone są od 2008 roku.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Deklarowany powód podwyżek planowanych na 2015 rok brzmi: urzędnicy zarabiają za mało i wielu z nich przenosi się na prywatne posady, co skutkuje utratą przez administrację państwową kompetentnych osób.

 

Jednak na pomyśle z pewnością skorzystać mogą partie rządzącej koalicji czyli PO i PSL. Podwyżka zostanie bowiem wprowadzona w roku wyborczym. „Taka zmiana bez wątpienia dałaby koalicji wyborcze punkty. Na razie nie wiadomo, jak długo wypłacano by wyższe pensje” – twierdzi „Dziennik Gazeta Prawna”.

 

Wprowadzając podwyżki rząd mógłby się poważnie narazić Brukseli. Zamrożenie płac w budżetówce jest bowiem efektem znalezienia się Polski w tzw. procedurze nadmiernego zadłużenia. Podniesienie płac z pewnością zwiększy deficyt budżetowy, co nie spodoba się Unii Europejskiej i może zakończyć się nałożeniem kar na Warszawę.

 

 

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram