Przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oświadczył, że Strefa Gazy musi wrócić pod kontrolę legalnych władz palestyńskich. Jego zdaniem projekty związane z czasową izraelską władzą nad tym terytorium są nieakceptowalne.
„Gaza musi być rządzona pod auspicjami Organizacji Wyzwolenia Palestyny przez legalny palestyński rząd” – powiedział Abbas w wywiadzie dla rosyjskiej agencji RIA-Nowosti. „Jesteśmy radykalnie przeciwni izraelskim planom związanym z tymczasowymi rozwiązaniami” – dodał.
Jak podał Reuters, powołując się na RIA-Nowosti, Abbas w przyszłym tygodniu ma odwiedzić Rosję.
Wesprzyj nas już teraz!
Abbas był od 2003 r. pierwszym premierem Autonomii Palestyńskiej. W 2005 r. wygrał jedyne zorganizowane dotychczas wybory i objął stanowisko prezydenta Autonomii Palestyńskiej. W Strefie Gazy trwa izraelska operacja militarna w odwecie za atak palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas na państwo żydowskie z 7 października 2023 roku, w którym zginęło około 1200 osób, a ponad 240 zostało uprowadzonych jako zakładnicy.
Hamas przejął władzę w Strefie Gazy w 2007 r. po krwawym konflikcie z organizacją Fatah, z którą związany jest Abbas. Od tego momentu Hamas sprawuje władzę w Strefie Gazy, a Fatah na terenie Zachodniego Brzegu Jordanu.
Ostatnio sytuacja na Bliskim Wschodzie jeszcze bardziej się zaostrzyła. 30 lipca w izraelskim ataku na Bejrut zginął przywódca militarny proirańskiego ugrupowania libańskiego Hezbollah Fuad Szukr. W środę w przypisywanym również Izraelowi ataku na Teheran zginął polityczny przywódca Hamasu Ismail Hanije. Zarówno przywódcy Iranu, jak i Hezbollahu oraz Hamasu zapowiedzieli odwet. (PAP)