– My dzisiaj, jeśli chodzi o te półtora roku pandemii COVID-19, naprawdę jeszcze mnóstwa rzeczy nie wiemy. Nie są zbadane do końca skutki tych szczepień: krótkofalowe, długofalowe. (…) Dlatego ludzie mają prawo mieć swoje obawy – mówił w środę na antenie Polskiego Radia 24 poseł Konfederacji Robert Winnicki, odnosząc się do pomysłu segregacji obywateli na zaszczepionych i niezaszczepionych oraz wprowadzenia restrykcji i ograniczeń dla osób tych drugich.
Poseł Winnicki powiedział, że on sam nie namawia nikogo do szczepień, ale także nie zniechęca. Jego zdaniem ma to być indywidualna decyzja każdego obywatela. Przypomniał przy tym, że szczepienia są dobrowolne, a w związku z tym jakiekolwiek metody przymuszania do szczepień, czy dyskryminacji w związku z ich brakiem, są złe i należy z nimi walczyć.
Zapytany, czy rząd powinien wprowadzić podobne restrykcje, jak zapowiedział francuski prezydent Emmanuel Macron, Robert Winnicki odpowiedział, że „to jest działanie przeciwko obywatelom”. – My dzisiaj, jeśli chodzi o te półtora roku pandemii COVID-19, naprawdę jeszcze mnóstwa rzeczy nie wiemy. Nie są zbadane do końca skutki tych szczepień: krótkofalowe, długofalowe. Nie są zbadane do końca skutki tego, w jaki sposób się zachowuje organizm po przechorowaniu COVID-19, ile czasu trwają te przeciwciała. Jeszcze kilka miesięcy mieliśmy takie zalecenie, żeby przez pół roku po przechorowaniu się nie szczepić, teraz te zalecenia są inne. Dlatego ludzie mają prawo mieć swoje obawy – tłumaczył.
Wesprzyj nas już teraz!
Odnosząc się do informacji Pfizera, że 80 proc. zaszczepionych nie jest nosicielami wirusa, poseł Konfederacji stwierdził, że „chciałby poznać badania instytucji niezainteresowanych bezpośrednio dystrybucją jak największej liczby szczepionek”. – Bo to jest jednak pewien problem, że koncerny farmaceutyczne prowadzą badania, produkują, potem reklamują. Na podstawie tych samych badań – badań tych, w których interesie jest sprzedać dany produkt medyczny – potem działa opinia publiczna. Po to są niezależne rządowe czy międzynarodowe agencje, żeby te sprawy badać – mówił Winnicki.
Źródło: Polskie Radio 24, PolskieRadio24.pl
TK