Pierwsza chorwacka „robotaksówka” – działająca bez kierowcy – została już zaprezentowana w Zagrzebiu. Tego rodzaju pojazdy mają obsługiwać klientów już w 2025 roku. Na razie brakuje odpowiednich przepisów, które uregulowałyby kwestie dotyczące bezpieczeństwa.
O sprawie informuje dziennik „Jutarnji list”. Samojezdna taksówka otrzymała nazwę Verne – na cześć francuskiego pisarza Juliusza Verne.
Podczas prezentacji premier Chorwacji Andrej Plenković wskazał, że w kwestii regulacji związanych z takimi pojazdami Chorwacja będzie pionierami. „Stworzymy warunki legislacyjne umożliwiające wykorzystanie tego projektu w transporcie publicznym” – dodał. Warto zaznaczyć, że projekt został wsparty publicznymi środkami.
Wesprzyj nas już teraz!
Projekt ustawy już jest w parlamencie – przewiduje on m.in., że odpowiedzialność za kolizję spowodowaną pojazdem autonomicznym będzie ponosić jego właściciel lub operator.
„System pojazdów autonomicznych będzie wprowadzany etapami. Najpierw jedynie na niektórych trasach w Zagrzebiu, żeby zobaczyć, jak działa i ocenić wszystkie ryzyka” – wyjaśnił Tomislav Mihotić, sekretarz stanu w ministerstwie transportu Chorwacji.
Pokaz mógł dać jednak do myślenia na temat przyszłości tego rodzaju pojazdów. A wszystko przez błąd techniczny jaki wystąpił w czasie prezentacji. Kiedy próbowano zamówić pojazd za pośrednictwem aplikacji na telefonie, samochód nie zareagował. Później odkryto, że wystąpił problem z przednim kołem taksówki.
Zgodnie z planem w każdym mieście, w którym wprowadzona zostanie usługa, powstaną specjalne platformy, gdzie auta będą poddawane przeglądom, konserwacji, czyszczeniu i ładowaniu. Klienci będą mogli zamówić samochód za pomocą aplikacji na telefonie, a auto odbierze ich i przewiezie we wskazane miejsce bez kierowcy.
Verne jest pojazdem dwumiejscowy, ponieważ – jak zaznaczyli projektanci – w dziewięciu na dziesięć przejazdów pojazd będzie używany przez jedną lub dwie osoby. Osiąga prędkość maksymalną 130 kilometrów na godzinę i posiada akumulator, który gwarantuje jazdę przez 14 godzin.
W Zagrzebiu powstaje zakład produkcyjny, a produkowane tam pojazdy przeznaczone będą również na eksport.
Źródło: PAP/Oprac. MA