Ron DeSantis otwarcie zapowiada rozprawienie się z dominującą na uczelniach i w szkołach krytyczną teorią ras i płci, napędzającą ideologię wokizmu (tzw. przebudzonych), łączącą elementy feminizmu, LGBT, gender i anty-białego rasizmu. Jak podkreśla, nie wszyscy Republikanie mają odwagę przeciwstawić się lewicowej rewolucji.
Gubernator Florydy Ron DeSantis potwierdził oficjalnie, że będzie kandydował na prezydenta USA w 2024 roku. tym samym najpierw stanie w szranki z byłym prezydentem USA, Donaldem Trumpem.
W rozmowie z Newsmax DeSantis podkreślił, że nie wszyscy politycy Republikanów skutecznie przeciwstawiają się lewicowej rewolucji. – Ilu republikanów z establishmentu broniłoby naszych dzieci przed olimpiadą zaimków? (…) Zakazaliśmy olimpiady zaimków w naszych szkołach. Jesteśmy pierwszym stanem, który to zrobił – powiedział gubernator Florydy.
Wesprzyj nas już teraz!
– Ilu establishmentowych republikanów zakazałoby operacji zmiany płci dla nieletnich? Nie tylko odebralibyśmy lekarzowi licencję lekarską, ale wsadzilibyśmy go do więzienia, jeśli okaleczałby nieletnich – mówił dalej.
W ocenie gubernatora Florydy, „stara gwardia” Republikanów nie jest w stanie radzić sobie z presją lewicowych mediów. – Ja wygrywam z mediami i lewicą. Mówimy, że Floryda jest miejscem, w którym ideologia woke idzie na śmierć, ponieważ pokonaliśmy lewicę na wszystkich tych frontach – ocenił DeSantis. – I moje zobowiązanie, jeśli zostanę wybrany na dwie kadencje, zostawimy ideologię woke na śmietniku historii – podkreślił.
Źródło: dorzeczy.pl
PR