7 marca 2012

Rosja na pewno się nawróci!

(fot. Andreas Praefcke / creative commons / wikimedia)

Nie widać podstaw do twierdzenia, że przepowiedziane przez Matkę Bożą w Fatimie nawrócenie Rosji już stało się faktem.

 

Zgodnie z katolicką doktryną, po mistrzowsku wyłożoną przez świętego Augustyna w Państwie Bożym, w przeciwieństwie do dusz obdarzonych życiem wiecznym, poszczególne kraje są nagradzane bądź karane już na ziemi. W tym ujęciu wojny mogą być uznane za karę, co potwierdza świadectwo Matki Bożej, która w Fatimie objawiając słynną „tajemnicę” w bardzo jasny sposób dała do zrozumienia, że pierwsza wojna światowa była karą za grzechy ludzkości.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Do tej grzesznej ludzkości Matka Boska kieruje apel o nawrócenie, zapowiadając, że jeśli zostanie on wysłuchany, wiele dusz będzie zbawionych i nastanie pokój. Jednocześnie posyła też matczyne ostrzeżenie: Jeżeli ludzie nie przestaną obrażać Boga, wybuchnie druga jeszcze gorsza (wojna), w czasie panowania Piusa XI. Aby zapobiec tej nowej karze, Maryja prosi o poświęcenie Rosji swemu Niepokalanemu Sercu i zaleca, aby w ramach zadośćuczynienia przyjmowano Komunię Świętą w każdą pierwszą sobotę miesiąca.

 

Matka Boża wymaga więc całkowitego nawrócenia się ludzkości, w przeciwnym ra­zie zapowiadając, że Rosja rozpowszechni swe błędy po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła Świętego. Dobrzy (ludzie) będą umęczeni, Ojciec Święty będzie musiał wiele wycierpieć, różne narody zostaną unicestwione. Jest to oczywiste odniesienie do komunizmu i katastrof, jakie spowodował on w XX wieku.

 

Błędy Rosji

Nawet oględna analiza komunizmu dowodzi, że był on wynikiem długiego procesu rewolucyjnego. Marksizm nie jest bowiem niczym innym jak „naukowym” ujęciem idei utopijnego socjalizmu. Utopia ta zrodziła się na skutek radykalizacji jakobinizmu z okresu rewolucji francuskiej, która była córką Oświecenia – a to z kolei wyewoluowało z humanizmu i pseudoreformy protestanckiej. Ojciec Święty Benedykt XVI mówiąc o tym, używa określenia „historycznego procesu dechrystianizacji”.

 

Jednak proces rewolucyjny nie kończy się wraz z komunizmem. Już w latach 20. XX wieku czołowi filozofowie tego nurtu – jak Gramsci i tak zwana szkoła frankfurcka – wieścili nadejście postmarksizmu. I rzeczywiście, wraz z rewolucją na Sorbonie w 1968 roku, wybuchła tzw. rewolucja kulturalna, dążąca, w ujęciu jednego ze swych liderów Herberta Marcuse’a, do powszechnej i całkowitej dezintegracji systemu. Częścią owej dezintegracji jest trwająca rewolucja seksualna.

 

Czy Rosja się nawróciła?

Niektórzy, być może w nazbyt uproszczony sposób, uznali upadek realnego socjalizmu za równoznaczny z nawróceniem Rosji. Ten typ socjalizmu już nie istnieje – przynajmniej w swych najbardziej widocznych przejawach – i jest to powód do wielkiej radości. To oczywiste, że w Rosji zaszło wiele pozytywnych zmian. Jednak nie sądzę, aby można było mówić o faktycznym na­wróceniu.

 

Również i Zachód bynajmniej się nie nawrócił. Nie nawróciła się ludzkość. Co tak naprawdę znaczy w kontekście dzisiejszego świata słowo „nawrócenie”? Z jednej strony chodzi oczywiście o powrót dusz do pełnego praktykowania chrześcijańskiej cnoty i, co za tym idzie, dążenie do świętości. Nie wydaje się, aby można było mówić o nawróceniu w takim sensie. Chodzi również o odwrócenie historycznego procesu rewolucyjnego, który zawiódł nas aż do obecnej sytuacji. Również w tym sensie nie widzę podstaw do twierdzenia, że nastąpiło nawrócenie.

 

Moja konkluzja jest jednak opromieniona pewną nadzieją. Matka Boża przewiduje serię kar dla ludzkości. Jednak w końcu obiecuje triumf swego Niepokalanego Serca, a więc nawrócenie ludzi. Kiedy nastąpi owo nawrócenie? Ta wiedza nie jest nam dana. Ponieważ jednak zostało nam ono obiecane przez samą Matkę Bożą, nie mamy prawa, aby w nie wątpić.

 

 

Julio Loredo

Tekst ukazał się w nr. 7 dwumiesięcznika „Polonia Christiana”.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 301 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram