Nie pracujemy nad wypowiedzeniem tzw. Konwencji antyprzemocowej – powiedziała na konferencji prasowej minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Sprawa dotyczy unijnej „Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej” ratyfikowanej przez Bronisława Komorowskiego w kwietniu 2015 roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Dokument od początku budził wiele wątpliwości. Warto przypomnieć, że w jej 3. artykule kwestionowane są różnice płciowe pomiędzy kobietą a mężczyzną, a za źródło przemocy podaje się „społecznie skonstruowane role, zachowania i cechy, które dane społeczeństwo uznaje za właściwe dla kobiet i mężczyzn”. W artykule 14, zawarty został natomiast przepis obowiązku seksedukacji i promocji „niestandardowych ról płci” w tym homoseksualizmu i transseksualizmu.
W resorcie rodziny trwają prace nad nową ustawą dotyczącą problemu przemocy w rodzinie, lecz nie podejmowana jest próba wypowiedzenia obowiązującej konwencji, która wymusza m.in. dostosowanie prawa krajowego do wynikającego z jej regulacji.
Minister zapytana o to czy prowadzone są prace nad wypowiedzeniem konwencji odpowiedziała: Nie sądzę. Gdyby tego typu prace były prowadzone, z pewnością bym o tym wiedziała.
Źródło: gosc.pl
PR