Gehad El-Haddad – syn jednego z liderów Bractwa Muzułmańskiej, a także rzecznik tego ugrupowania– został skazany przez egipski sąd na karę dożywotniego więzienia. Poprzednio El-Haddad pracował dla… Fundacji Clintonów.
Gehad El-Haddad usłyszał wyrok dożywocia za prowokowanie zamieszek przeciwko Sisiemu. Gehad, tak jak i jego ojciec, należał do grona bliskich współpracowników i doradców prezydenta Muhammada Mursiego. Był także osobą odpowiedzialną za kontakty z zachodnimi mediami. Przekonywał, że Bractwo jest demokratycznym ugrupowaniem odrzucającym przemoc i spotyka się z prześladowaniami ze strony wojskowej junty. Wśród zarzutów – obejmujących nie tylko „udzielanie wywiadów zagranicznym mediom” – znajduje się szpiegostwo.
Wesprzyj nas już teraz!
Gehad El-Haddad dorastał w rodzinie prominentnych działaczy Bractwa Muzułmańskiego. Po studiach w Alexandrii, a później w Wielkiej Brytanii powrócił do Egiptu. Pracował jako specjalista ds. informacji w firmie, kierowanej przez ojca. Później został zatrudniony przez Fundację Clintonów. Jak sam twierdził, reprezentował Inicjatywę Klimatyczną Fundacji w Egipcie, zarządzał jej biurem, prezentował jej stanowisko i budował relacje z organizacjami pozarządowymi.
Gehad keszcze w 2011 roku wszedł w skład grupy doradców Mursiego. Zajmował się m.in. programem reform gospodarczych, promowanym przez Braci Muzułmanów. Równocześnie, przez ponad rok dalej współpracował z Fundacją Clintonów. Żoną Gehada El-Haddadiego jest córka Mahmuda Abu Zeida – członka Biura Przewodnictwa. Wujkiem skazanego jest Mohammed Ibrahim, także należący do Biura Przewodnictwa. Jak zauważają komentatorzy, Gehad prawdopodobnie odgrywał rolę łącznika między kierownictwem Bractwa a zapleczem Hilary Clinton. Pośredniczył w transferach pieniędzy ze Stanów Zjednoczonych do Bractwa, utrzymywał także kontakty z amerykańską dyplomacją w Egipcie.
Rodzina El-Haddadi związana jest także z Islamską Międzynarodową Organizacją Pomocy (IIRO), oskarżaną o związki z Al-Kaidą. Jeszcze w 2003 roku amerykański Departament Skarbu wciągnął filipińskie oddziały tej organizacje na listę podmiotów związanych z terrorystami. IIRO było krytykowane także za finansowanie terroryzmu w Albanii.
Amerykańscy komentatorzy zastanawiają się, czy kwestia związków Hillary Clinton z Bractwem Muzułmańskim zostanie podjęta szerzej w trakcie kampanii wyborczej. Według pojawiających się zarzutów, otoczenie Mursiego próbowało wywrzeć wpływ na Clinton, by przeciwdziałała przejęciu władzy przez wojsko.
Źródło: shoebat.com, allenbwest.com, westernjournalism.com
mat
