– Nie chcemy realizować w Polsce żadnych wojen ideologicznych; takie skrajne projekty mają na celu jedynie rozgrzanie opinii publicznej – powiedział w środę w Sejmie rzecznik rządu Piotr Müller. Tak odniósł się do projektu „aborcji na żądanie”, który do Sejmu wniósł komitet inicjatywy ustawodawczej „Legalna aborcja bez kompromisów”.
Projekt ustawy o legalnym, zgodnym z prawem i w majestacie państwa mordowaniu dzieci w łonach matek zaprezentowała w Sejmie niejaka Marta Lempart – znana ze swoich chamskich, wulgarnych i prymitywnych wystąpień feministka-lesbijka z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Na briefingu prasowym w Sejmie w środę wieczorem rzecznik rządu był pytany m.in o ten projekt. – Przede wszystkim my nie chcemy realizować w Polsce żadnych wojen ideologicznych, a tego typu projekty, które są skrajne – bardzo skrajne, z jednej czy drugiej strony – mają na celu jedynie rozgrzanie opinii publicznej – ocenił Müller.
W jego opinii „w tej chwili jest przede wszystkim miejsce na dyskusję, jak walczyć z inflacją, w jaki sposób zapewniać bezpieczeństwo Polski i dbać o to, aby w Polsce lepiej funkcjonowała edukacja”. – Tego typu projekty są ważne, a projekty ideologiczne odkładamy na bok – podkreślił Müller. (PAP)