2 kwietnia 2015

Sąd zdecydował: Czesław Kiszczak odpowie za stan wojenny

(fot. Jerzy Dudek / Forum )

Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował o wznowieniu procesu komunistycznego generała Czesława Kiszczaka w sprawie stanu wojennego. Chodzi o rozstrzygnięcie apelacji od wyroku 2 lat więzienia w zawieszeniu, na który skazał go sąd I instancji.

 

Sąd Apelacyjny zdecydował o wznowieniu procesu, mimo tradycyjnie już składanych przez Kiszczaka orzeczeń lekarskich, stwierdzających, iż zły stan zdrowia nie pozwala mu stanąć przed sądem. W ostatnich miesiącach jednak prasa publikowała liczne zdjęcia Kiszczaka dowodzące, że prowadzi on całkowicie normalny tryb życia. Wygląda więc, że nie ma żadnych przeciwskazań uniemożliwiających mu wzięcie udziału w procesie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Warszawski Sąd Apelacyjny, na zamkniętym procesie, postanowił inaczej, niż oczekiwali obrońcy 89-letniego Kiszczaka, zasłaniającego się złym stanem zdrowia. Decyzja sądu nie jest prawomocna, a obrońca Kiszczaka zapowiedział złożenie zażalenia na tę decyzję.

 

Sprawa „złego stanu zdrowia” Kiszczaka, którym nieustannie zasłania się on usiłując uniknąć procesów sądowych, ciągnie się od lat. Do skazania komunistycznego generała doszło w końcu w 2012 r., gdy Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o karze 2 lat więzienia w zawieszeniu za jego udział w grupie przestępczej przygotowującej stan wojenny. W 2013 r. SA zawiesił badanie apelacji z uwagi na złe zdrowie Kiszczaka.

 

W lipcu 2014 r. SA, na wniosek IPN, zlecił ponowne badania lekarskie b. szefa MSW. IPN domagał się badań m.in. po tym, jak prasa pokazała, że Kiszczak uczestniczył w maju w uroczystościach pogrzebowych gen. Wojciecha Jaruzelskiego. W październiku ub.r. Kiszczak odmówił stawienia się na badania; twierdził, że zdrowie nie pozwala mu pojechać do Gdańska.

 

W grudniu policja wykonała decyzję SA o doprowadzeniu Kiszczaka na badania do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego (UCK) w Gdańsku. Byłego szefa MSW zabrała z jego warszawskiego mieszkania karetka w asyście policji.

 

 

Źródło: stefczyk.info

ged

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 461 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram