W Janowie Lubelskim doszło do doszczętnego spalenia samochodu elektrycznego marki Tazzari Zero. Auto z niewiadomych przyczyn znalazło się w płomieniach, których strażacy nie byli w stanie ugasić przez długi czas.
Obecnie policja bada przyczyny pojawienia się płomieni oraz szacuje straty. W wyniku pożaru auto doszczętnie spłonęło i można śmiało stwierdzić, że pozostały po nim zgliszcza. Ze zdjęć wykonanych przez strażaków z Janowa Lubelskiego wynika, że po samochodzie ostały się tylko stalowe koła, opony, część podwozia i elementy odpowiadające za napęd auta.
Do zdarzenia doszło przy ul. Bohaterów Portowego Wzgórza w Janowie Lubelskim. Straż pożarna została poinformowana przez świadka zdarzenia, że płonie samochód o napędzie elektrycznym. Interwencja strażaków okazała się skuteczna tylko częściowo. Samochód udało się bowiem ugasić, ale dopiero po dłuższym czasie. Co więcej, pozostały po nim same zgliszcza.
Wesprzyj nas już teraz!
Niestety straż pożarna nie mogła wykorzystać specjalnej lancy do gaszenia samochodów elektrycznych, ponieważ ogień zajął również opony pojazdu. Ostatecznie strażacy zdecydowali się na gaszenie auta poprzez podawanie prądów wody w celu schłodzenia baterii samochodu.
Źródło: lublin112.pl
WMa