20 maja 2024

Samochody ponownie zdrożeją! Zobacz co szykuje nam UE [PAWEŁ RYGAS DLA PCH24.TV]

(PCh24TV)

– Będzie coraz drożej, a tanio – niestety – już było – zauważył red. Paweł Rygas, twórca kanału MotoPRawda, gość PCh24.TV. Choć w tym roku ponownie pojawiły się w salonach rabaty, to nowe wymogi stawiane producentom aut sprawią, że nowe pojazdy znów podrożeją.

Jeszcze w tym roku zaczną obowiązywać nowe wymogi dotyczące wyposażenia obowiązkowego, związane są one z unijnym rozporządzeniem GSR2 (General Safety Regulation). Z kolei od roku 2025 obowiązywać będą nowe regulacje emisyjne (CAFE). Nie są to nowe jeszcze normy spalin i pojazdy przekraczające normy będzie można sprzedawać, ale producent będzie musiał płacić za to karę. Jej koszt oczywiście spadnie na odbiorców końcowych.

Od przyszłego roku wchodzimy na kolejny stopień, jeżeli chodzi o program Fit for 55. Przypomnę, że ta najbardziej drastyczna zmiana, czyli zakaz sprzedaży samochodów spalinowych w 2035 nie jest „zerojedynkowy”. My do tej tzw. zeroemisyjności w transporcie zobowiązaliśmy się dążyć pewnymi ściśle określonymi krokami. I właśnie w 2025 roku czeka nas kolejny schodek – chodzi o kary dotyczące emisji spalin. Stąd prognozuję, że w przyszłym roku będzie drożej. Czeka nas zatem kolejna korekta cenników i nie mówię tu już tylko o cenach, ale o tym, że z oferty zostaną usunięte niektóre modele czy też wersje silnikowe, których nie będzie się opłacało sprzedawać, ze względu właśnie na kary dotyczące emisji – mówił Paweł Rygas.

Wesprzyj nas już teraz!

Obecnie średnia cena nowego samochodu, dziś szacowana na 180 tys. zł, może wzrosnąć o ok. 20 tys. zł. Ale kary nie sprawią, że z rynku znikną samochody najbardziej emisyjne (a więc cięższe i droższe), ale te z najniższego segmentu. Dlaczego tak się stanie? 

Więcej o tym w rozmowie z Pawłem Rygasem na PCh24.TV

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie