Po zakazie wjazdu islamskich fundamentalistów do Francji, prezydent Nicolas Sarkozy zapowiedział przyspieszenie akcji wydalania „ekstremistów” obecnych w kraju. Zapewnił, że wszystkie osoby głoszące wypowiedzi obrażające Francję nie otrzymają zezwolenia wjazdu na jej terytorium.
– Ekstremiści grają na naszym administracyjnym formalizmie, naszym obowiązkiem jest być bardziej skutecznym – deklarował Sarkozy na spotkaniu z przedstawicielami policji i wymiaru sprawiedliwości. Wyraził uznanie dla jednostek zaangażowanym w akcję powstrzymania „zabójcy na skuterze”. Przyśpieszenie procedury wydalania prezydent tłumaczył „koniecznością zachowania ładu publicznego”. Poinformował, że zażądał od specjalnej służby antyterrorystycznej DCRI „dogłębnego zweryfikowania sytuacji na terytorium Francji wszystkich osób, które stwarzają potencjalne ryzyko dla bezpieczeństwa narodowego”.
Wesprzyj nas już teraz!
Posunięcia prezydenta popiera jego partia, rządząca Unia na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP). Front Narodowy(FN) uważa że są one zbyt łagodne i nie przyniosą oczekiwanych rezultatów. Przewodnicząca FN, kandydatka na prezydenta Francji, Marine Le Pen, opowiada się za bardziej kategorycznymi rozwiązaniami. Jej zdaniem powinno się śledzić kazania głoszone w meczetach, zakazać noszenia ostentacyjnych symboli religijnych przez petentów administracji państwowej, w tym kolei, zakładać podsłuchy telefoniczne wszelkiego rodzaju prozelitom i systematycznie wydalać obcokrajowców powracających z podróży do Afganistanu i Pakistanu. Gdyby taki turysta okazał się Francuzem, to powinno mu się założyć bransoletkę elektroniczną umożliwiającą jego śledzenie.
Decyzje Sarkozy’ego krytykują partie lewicowe i wszelkiego rodzaju organizacje lewackie, takie jak Stowarzyszenie Walki z Rasizmem i Antysemityzmem czy SOS Rasizm. Krajowy Sekretarz partii Europa Ekologia-Zieloni, Cécile Duflot oskarża prezydenta o wykorzystywanie wydarzeń w Tuluzie i Montauban do celów politycznych.
– Nicolas Sarkozy uprawia politykę jak ropucha. To są najbardziej przyziemne metody walki z problemem. Prezydent wyraża zapewnienia, które mogłyby być wypowiedziane przez Jean Marie Le Pen’a (honorowego, przewodniczącego seniora Frontu Narodowego, przyp. red) – powiedziała Duflot dla radia France Info.
Prezydent Sarkozy tym razem nie poprzestał na obietnicach. France Info poinformowało, iż czterech muzułmańskich duchownych, którzy mieli wziąć udział we francuskim kongresie organizacji muzułmańskich, dostało zakaz wjazdu do tego kraju. Do Francji nie zostaną wpuszczeni: Akrima Sabri, Ajed Bin Abdallah Al Karni, Salwat Al Hidżazi i Abdallah Basfar.
Franciszek L.Ćwik, kra
Czytaj także: Francja: zakazy wjazdu dla radykalnych imamów