W swoim wpisie na Facebooku Jerzy „Jurek” Owsiak przypomniał, że jego fundacja pomaga polskim dzieciom. Pochwała pod adresem WOŚP powstała przy okazji… poparcia przez niego „czarnego protestu”, czyli akcji osób domagających się legalizacji zabijania dzieci w łonach matek.
Do napisania długiego tekstu zainspirowała Owsiaka Karmelitańska Wspólnota Nowej Ewangelizacji „Solniczka”, która zaprasza do wspólnej modlitwy w ramach „Białego Protestu” obrońców życia. Zaproszenie musiało mocno poruszyć społecznika, gdyż podzielił się z internautami wyjątkowo długimi przemyśleniami.
Wesprzyj nas już teraz!
We wpisie padły słowa będące fatalną rysą na jego wizerunku. Owsiak szczegółowo informując, że pomaga najmłodszym pacjentom, jednoznacznie poparł rozwiązanie, w myśl którego rocznie morduje się w Polsce ponad tysiąc nienarodzonych dzieci, w tym zdecydowaną większość z powodu chorób.
„Restrykcyjna i kompletnie nie do przyjęcia w dzisiejszej Europie propozycja nowej ustawy nic nie rozwiąże, nic nie zmieni, napompuje tylko balon strachu i zbuduje masę konfliktów w przyszłości. Szukajmy rozwiązania w zgodzie, a najlepiej zostawmy w spokoju ustawę, która już istnieje. Zróbmy wszystko, żeby żyło nam się serdeczniej, cieplej i z wielką wzajemną przyjaźnią” – napisał Owsiak.
Kreujący się na największego przyjaciela chorych dzieci społecznik nie popiera ochrony ich życia, gdyż… może skutkować to konfliktami społecznymi. Proponuje natomiast pozostawienie bez zmian obecnego prawa, w myśl którego giną rocznie w łonach matek setki chorych dzieci. Zamiast stanowczego ich ratowania Owsiak proponuje serdeczność, ciepło i przyjaźń, co brzmi jak ponury żart.
„Drogie siostry Karmelitanki, nie jesteśmy mordercami!” – przekonuje w swoim wpisie Jerzy Owsiak informując jednocześnie, że solidaryzuje się z uczestnikami „czarnego protestu”.
Źródło: FB
MWł
