Podczas wizyty w Brukseli, amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson zapewnił, że Stany Zjednoczone nie wyłamią się z dotychczasowej koalicji i utrzymają sankcje wobec Federacji Rosyjskiej. – Będziemy rozliczać Rosję z wypełniania zobowiązań z Mińska. Stany Zjednoczone utrzymają sankcje, dopóki Moskwa zdecydowanie nie zmieni działań, które wywołały nałożenie sankcji – mówił.
Amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson, który gościł w Brukseli na posiedzeniu komisji NATO-Ukraina zapewnił, że USA nie zdecydują się na zniesienie sankcji wobec Federacji Rosyjskiej nałożonych na nią w związku z jej zaangażowaniem w wojnę na Ukrainie, zajęcie Krymu i wspieranie jego samozwańczych władz. Podczas spotkania zapewniał wszystkich zebranych, że Stany Zjednoczone chcą pokojowego rozwiązania „sprawy ukraińskiej”. Podkreślił, że USA chcą suwerennej i integralnej terytorialnie Ukrainy. – Będziemy rozliczać Rosję z wypełniania zobowiązań z Mińska. Stany Zjednoczone utrzymają sankcje, dopóki Moskwa zdecydowanie nie zmieni działań, które wywołały nałożenie sankcji – tłumaczył polityk.
Wesprzyj nas już teraz!
– Wzywamy Rosję, by wywarła wpływ na separatystów, aby zaprzestali przemocy, kampanii ataków i zastraszania wymierzonych w obserwatorów OBWE oraz aby ułatwili im dostęp, którego potrzebują do wykonania swoich zadań – mówił Rex Tillerson.
Sekretarz stanu USA podkreślał, że rosyjska działalność i agresja na Ukrainę zachwiała fundamentami bezpieczeństwa i stabilnością w Europie. – Dziś wrogie działania Rosji i okupacja narażają na porażkę naszą wspólną wizję Europy jako całości, która jest wolna i w której panuje pokój – mówił Tillerson.
Źródło: wprost.pl
WMa