30 stycznia 2023

Siedem krajów UE przeciwnych powołaniu nowego „zielonego” funduszu. Niestety nie ma wśród nich Polski

(Oprac. GS/PCh24.pl)

Siedmiu państwom unijnym nie spodobały się plany Komisji Europejskiej, aby stworzyć nowy fundusz na rzecz rozwoju tzw. „zielonego przemysłu”. Chodzi o kilkaset miliardów dolarów.

W specjalnym liście skierowanym do przedstawicieli Komisji Europejskiej ministrowie finansów Austrii, Czech, Danii, Estonii, Finlandii, Słowacji i Irlandii sprzeciwili się jakimkolwiek planom utworzenia nowych funduszy w celu finansowania tak zwanego zielonego przemysłu. Państwa te nie zamierzają konkurować z ogromnymi subsydiami obiecanymi w amerykańskiej ustawy o redukcji inflacji (IRA).

„Konkurencyjność UE i lepsze otoczenie inwestycyjne opierają się na zapewnieniu silnych, zdolnych do dostosowania się gospodarek i zdrowych finansów publicznych, które mogą sprzyjać prywatnym inwestycjom i innowacjom. Nie można jej budować na stałych lub nadmiernych dotacjach niecelowych” – zaznaczono w liście.

Wesprzyj nas już teraz!

Autorzy podkreślili, że dotacje zagrażają „równym warunkom działania” jednolitego rynku, prowadząc do szkodliwej konkurencji o dotacje między poszczególnymi państwami członkowskimi i negatywnie wpłyną na finanse publiczne.

Dodano, że system dotacji przyczyni się do nieefektywności, ograniczonej konkurencji, a tym samym do pogorszenia wyboru konsumentów, wzrostu cen i niewłaściwej alokacji kapitału w dłuższej perspektywie.

Jeszcze podczas Światowego Forum Ekonomicznego szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wyraziła zaniepokojenie amerykańskim programem dotacji dla tzw. zielonej gospodarki (subsydia dla producentów pojazdów elektrycznych, OZE, na inwestycje w sztuczną inteligencję itp.) w ramach ustawy o zwalczaniu inflacji (IRA). Europejczycy obawiają się odpływu inwestorów do USA z powodu wyższych dotacji i niższych kosztów energii.

Od czasu tzw. pandemii koronawirusa największe państwa w UE udzielają hojnej pomocy swoim przedsiębiorcom, głównie we Francji i Niemczech, co budzi niepokój mniejszych państw członkowskich, które nie są w stanie im dorównać z dotacjami, przez co konkurencyjność ich przedsiębiorstw spada w porównaniu z dużymi podmiotami finansowanymi przez Francję czy Niemcy.

Pojawiła się idea, by stworzyć paneuropejski fundusz wspierający „zielony przemysł”, znowu finansowany ze wspólnych pożyczek UE.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaproponowała wprowadzenie „rozwiązań pomostowych” i rozluźnienie zasad pomocy państwa oraz utworzenie Europejskiego Funduszu Suwerenności w celu wzmocnienia strategicznie ważnych sektorów.

Te pomysły nie przypadły do gustu siedmiu państwom, sygnatariuszom listu. Ministrowie finansów zaznaczyli, że wciąż nie wykorzystano wspólnie zaciągniętych pożyczek w związku ze zwalczaniem skutków tak zwanej pandemii.

Dodano, że „wszelkie dodatkowe środki powinny opierać się na dokładnej analizie przez Komisję pozostałej luki finansowej i nie należy wprowadzać nowego finansowania”. Sprzeciwiono się także „niepotrzebnym napięciom handlowym” z Waszyngtonem, „wyjątkowo ważnym partnerem dla UE”.

O sprawie mają dyskutować premierzy unijni na posiedzeniu Rady Europejskiej w lutym.

W liście zasugerowano, by Bruksela poszukała oszczędności, ograniczając biurokrację w zakresie inwestycji i poczyniła postępy w zakresie unii rynków kapitałowych, projektu, który złożono w 2014 roku.

List, datowany na 26 stycznia trafił do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej odpowiedzialnego za handel – komisarza Valdisa Dombrovskisa.

Chociaż nie podpisali się pod nim przedstawiciele Niemiec, Holandii i Belgii, te państwa również mają sprzeciwiać się jakimkolwiek nowym wspólnym pożyczkom UE.

Amerykanie na inwestycje w pojazdy elektryczne, baterie, turbiny wiatrowe lub wodór przeznaczyli 369 mld dolarów.

 

Źródło: euractiv.com, irishtimes.com

AS

 

Zielony Ład w praktyce! TYMI SAMOCHODAMI JUŻ NIE WJEDZIESZ DO MIASTA

„Zielony ład” niszczy gospodarkę. Cezary Mech: produkcja w naszym regionie Europy staje się nieopłacalna

Jan Krzysztof Ardanowski: Zielony Ład przyniesie ubóstwo, głód i fale migracji

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(10)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram