Jezuita o. James Martin napisał kolejną książkę zachęcającą do zmiany stanowiska katolików wobec homoseksualistów. Skandaliczna publikacja zatytułowana „Budowanie mostu” jest reklamowana w okresie Wielkiego Postu jako „szczególnie polecana” przez niektórych hierarchów.
Przedstawiciele Kościoła, odnosząc się do najnowszej książki jezuity wzywającej nie tylko do „większego szacunku i współczucia wobec gejów”, ale także akceptowania ich na kluczowych stanowiskach w instytucjach prowadzonych przez Kościół, zachwalają ją jako „odważną, proroczą i inspirującą” a także „bardzo potrzebna”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Budowanie mostu. Jak Kościół katolicki i społeczność LGBT mogą nawiązać relacje szacunku, współczucia i wrażliwości” („Building a bridge: how the Catholic Church and the LGBT community can enter into a relationship of respect, compassion and sensitivity”) o. Jamesa Martina, redaktora magazynu „America” ma oficjalnie pojawić się w sprzedaży 13 czerwca. Jej wydawcą jest Harper One.
Kardynał Kevin Farrell, który niedawno został ustanowiony przez Franciszka szefem dykasterii do spraw świeckich, rodziny i życia napisał: „Witamy bardzo potrzebną książkę, która pomoże biskupom, kapłanom, duszpasterskim współpracownikom i wszystkim przywódcom Kościoła okazać bardziej miłosiernie podejście wobec społeczności LGBT”.
„W zbyt wielu miejscach naszego Kościoła ludzie LGBT czuli się niepożądani, wykluczeni, a nawet zawstydzani”, zaznaczył z kolei kard. Joseph Tobin, od 2016 r. arcybiskup Newark. „Odważna, prorocza i inspirująca książka o. Martina stanowi istotny krok w zachęcaniu przywódców Kościoła do posługi z większym współczuciem, przypominając katolikom LGBT, że są tak samo częścią naszego Kościoła, jak inni katolicy”, dodał.
„Ewangelia wymaga, aby katolicy LGBT byli szczerze kochani i cenieni w życiu Kościoła. Niestety nie są”, uważa bp Robert McElory z San Diego, również wschodząca gwiazda w hierarchii Stanów Zjednoczonych. „O. Martin „zapewnia nam język, perspektywę i poczucie pilności, aby zastąpić kulturę wyobcowania kulturą miłosiernego włączenia”, dodał.
Jezuita wzywa w swojej publikacji do zakończenia „dyskryminacji” pracowników kościelnych, którzy są jawnymi homoseksualistami lub mają „inną orientację”. O. Martin uważa, że przedstawiciele Kościoła nie powinni zwalniać takich osób z różnych funkcji instytucji podległych Kościołowi, nawet jeśli popierają grzech sodomski.
Bp McElroy zasugerował, że istnieją „anty-gejowskie uprzedzenia w społeczności katolickiej”. – Moim zdaniem większość destrukcyjnej postawy wielu katolików wobec gejowskiej i lesbijskiej społeczności motywowana jest brakiem zrozumienia całości nauczania Kościoła dotyczącego homoseksualizmu – stwierdził w rozmowie z dziennikarzem magazynu „America”. Dodał, że „etykietowanie aktów homoseksualnych jako wewnętrznie nieuporządkowanych, jak to czyni Katechizm, jest bardzo niszczycielskim językiem, który nie powinno się używać pastoralnie”.
Katechizm Kościoła Katolickiego uczy, że osoby, które mają skłonności homoseksualne muszą być przyjmowane z szacunkiem, współczuciem i wrażliwością, i należy unikać wszelkich oznak ich niesłusznej dyskryminacji (KKK 2358). Katechizm wyjaśnia również: „Tradycja, opierając się na Piśmie świętym, przedstawiającym homoseksualizm jako poważne zepsucie (Por. Rdz 19,1-29; Rz 1, 24-27; I Kor 6, 9;1 Tm 1, 10). zawsze głosiła, że akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane (Kongregacja Nauki Wiary, dekl. Persona humana, 8). Są one sprzeczne z prawem naturalnym; wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. W żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane” (KKK 2357).
Katechizm czyni rozróżnienie pomiędzy osobami, które walczą ze swoimi skłonnościami homoseksualnymi, a tymi, które trwają w grzechu. Kanon 2359 KKK stanowi, że osoby takie są wezwane do czystości i panowania nad sobą.
W listopadzie 2016 roku o. Martin przyjął nagrodę od progresywnej grupy New Ways Ministry, która została potępiona przez Kongregację Nauki Wiary. Gdy prezydent Donald Trump zrezygnował z transgenderowej agendy, duchowny prosił chłopców, by korzystali z łazienek dla dziewczynek, a dziewczynki, by korzystały z łazienek dla chłopców. Jego inicjatywę za pośrednictwem Twittera wsparło ponad 100 tys. osób.
Dr Paul Cameron, który od wielu lat zajmuje się badaniami homoseksualizmu, a który niedawno wygrał proces o zniesławienie przed polskim sądem (broniło go Ordo Iuris), podkreślił, że „lobby homoseksualne” jest obecne w Kościele. Homoinfiltracja z kolei może doprowadzić „do upadku autorytetu i struktur kościelnych”. Dlatego, według niego, „obowiązkiem współczesnych katolików jest izolowanie takich osób od stanu kapłańskiego”.
Psycholog wskazuje, że homopropagandzie należy przeciwstawiać twarde dane empiryczne, a te są w jego opinii bezlitosne i obnażają prawdę o korelacji między zachowaniami homoseksualnymi a molestowaniem nieletnich. – Badania prowadzone także przez środowiska homoseksualne (A. Kinsey, czy tzw. gayreport z lat 70.) wskazują na korelację między homoseksualizmem a utrzymywaniem stosunków seksualnych z małoletnimi oraz ich deklaratywnym popieraniem. Badania przeprowadzone w mekce ruchu homoseksualnego – San Francisco, pokazują, że aż 23 proc. homoseksualistów przyznało się do utrzymywania stosunków seksualnych z osobami poniżej 16 roku życia – stwierdził Cameron.
Zdaniem Camerona w Europie, gdzie „UE nakazuje, by dzieci miały kontakt z osobami homoseksualnymi” będzie ciągle dochodzić do częstych przypadków wykorzystywania nieletnich przez homoseksualistów. Mówił, że działania propagujące homoseksualizm są „szaleństwem przeczącym danym empirycznym, świadczącym niezbicie o niebezpieczeństwach płynących dla dzieci z tego typu kontaktów”.
Źródło: cruxnow.com., lifesitenews.com., Pch24.pl.,
AS