Przedstawiciele Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi złożyli w Urzędzie Miasta Krakowa raport z sondażu badającego opinie mieszkańców na temat planów usunięcia pomnika Ks. Piotra Skargi i zarządzania zielenią przez lokalnych włodarzy. Jak podkreślili podczas konferencji prasowej, która poprzedziła przekazanie wyników badania urzędowi, propozycja reorganizacji Placu Św. Marii Magdaleny w Krakowie została sformułowana bez uwzględnienia potrzeb i oczekiwań mieszkańców.
– Naszą pierwotną motywacją, jako środowiska pozarządowego, (…) dla przeprowadzenia tego badania, był projekt już u swych podstaw dość kuriozalny, przebudowy placu Św. Marii Magdaleny (…), uzasadnianej ekologią, potrzebą zazielenienia (…), a tak naprawdę w istocie sprowadzający się do usunięcia z tego Placu (…) pomnika Ks. Piotra Skargi, patrona naszego stowarzyszenia – mówił podczas konferencji prasowej dr Paweł Momro. W jego ocenie plany magistratu stanowią „kuriozum w treści i w formie”.
Jak podkreślił, projektu nie skonsultowano z mieszkańcami. Tymczasem wyniki badania wyraźnie świadczą o tym, że przebudowa akurat tego miejsca nie cieszy się większą popularnością. – Idąc do pytania drugiego (…), zapytaliśmy konkretnie, jak respondenci oceniają projekt przebudowy Placu Św. Marii Magdaleny (…). Zapytaliśmy o to, czy jest przyzwolenie społeczne na zrobienie tego środkami budżetowymi. (…) Uzyskaliśmy aż 94 proc. odpowiedzi negatywnych – stwierdził.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei w pytaniu trzecim, w którym krakowianie mogli wskazać miejsca, gdzie ich zdaniem brakuje terenów zielonych, znacznie częściej wskazywano inne lokalizacje, a Plac Św. Marii Magdaleny wytypowało 1,7 proc. odpowiadających. – Po 5, po 6 proc. otrzymywały rejony typu Azory, Osiedle Ruczaj (…), tereny w Nowej Hucie, (…), Plac przy Karmelickiej – zaznaczył dr Momro. Jak poinformował, w kolejnym pytaniu „respondenci wskazywali wiele lepszych przeznaczeń” środków budżetowych, które mają być zainwestowane w przebudowę placu.
„Gdzie naprawdę potrzebna jest zieleń?” – kliknij TUTAJ i pobierz raport
– Pomnik Ks. Piotra Skargi i tocząca się wokół niego dyskusja, to nie jest rzecz nowa. (…) Były próby jego usunięcia od kiedy tylko powstał; to jest kolejny pretekst do tego, żeby się pomnika pozbyć i możemy tylko domyślać się, że za tym stoją nie tyle względy ekologiczne (…), co względy ideologiczne (…) – stwierdził Sławomir Skiba, wiceprezes Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi.
Sławomir Skiba zwrócił także uwagę, że z przestrzeni miejskiej próbuje się usuwać nie tylko pomniki zasłużonych rodaków. – Z roku na rok coraz Kraków staje się miastem coraz mniej dla krakowian, a coraz bardziej dla turystów – dodał, podkreślając, że ignorowanie potrzeb mieszkańców nie jest ekscesem związanym wyłącznie z przebudową Placu Marii Magdaleny. Przeciwnie, krakowianie nie mogą liczyć na priorytetowe traktowanie względem turystów. – Kraków (…) jest z pewnością liderem pośród miast europejskich w zakresie absolutnego ignorowania potrzeb mieszkańców – stwierdził wiceprezes SKCh, przywołując przykład kuriozalnej polityki komunikacyjnej.
Włodarze zawężają ulice w centrum miasta, czy zwiększają opłaty parkingowe bez uwzględnienia potrzeb mieszkańców dojeżdżających do pracy, czy odwożących dzieci do szkół. Krakowianie muszą rywalizować o miejsce na szosie i parking z przyjezdnymi. – To hasło, które (…) miasto wylansowało w okresie postpandemicznym „zostań turystą we własnym mieście” to w zasadzie nic nowego, bo (…) my jesteśmy turystami we własnym mieście już od lat – podsumował Sławomir Skiba.
„Gdzie naprawdę potrzebna jest zieleń?” – kliknij TUTAJ i pobierz raport
Więcej na ten temat w naszym materiale WIDEO:
Źródło: PCh24.pl
FA