Po głosowaniu w sprawie wotum nieufności w słowackim parlamencie upadł mniejszościowy rząd premiera Eduarda Hegera. W liczącym 150 miejsc parlamencie, aż 78 deputowanych zagłosowało przeciw rządowi. W tym gronie znalazło się również trzech posłów rządzącej do tej pory koalicji.
Wniosek o wotum nieufności wniosła liberalna partia Wolność i Solidarność (SaS), której politycy odeszli z rządu we wrześniu. Po przejściu SaS do opozycji gabinet Eduarda Hegera stracił większość parlamentarną.
Przejście SaS do opozycji było kulminacją kryzysu koalicyjnego, w którym minister finansów i szef najsilniejszego ugrupowania, Zwykli Ludzie i Niezależne Osobistości (OLaNO), Igor Matovicz odrzucił ultimatum SaS wzywające go do odejścia z rządu.
Wesprzyj nas już teraz!
Premier Eduard Heger zapowiedział, że jeszcze w czwartek wieczorem spotka się z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą, która może teraz poprosić go, by pozostał na czele tymczasowego rządu o ograniczonych prerogatywach do czasu nowych wyborów. Prezydent kraju może również mianować nowego premiera lub zdecydować się na przedterminowe wybory. Aby je rozpisać potrzebna byłaby jednak zgoda dwóch trzecich deputowanych. Zgodnie z planem następne wybory na Słowacji powinny się odbyć w lutym 2024 roku.
Jak podaje agencja prasowa Associated Press, kilka formacji opozycyjnych i część partii, które należały do rządzącej koalicji opowiada się za przyspieszonymi wyborami.
Z kolei Reuters zwraca uwagę, że kolejne wybory mogą wpłynąć na wsparcie Słowacji dla Kijowa, zwłaszcza, jeśli do władzy dojdzie lewicowa opozycja, która prowadzi obecnie w sondażach i jest krytycznie usposobiona do udzielania wojskowej pomocy Ukrainie.
Prezydent mianowała Eduarda Hegera premierem 1 kwietnia 2021 roku, ale już pod koniec listopada 2022 roku, w orędziu o stanie państwa, wezwała jego rząd do zmiany stylu sprawowania władzy lub rozpisania nowych wyborów.
Igor Matovicz, który był poprzednikiem Hegera, rządził 376 dni i zrezygnował ze stanowiska po ostrym kryzysie w koalicji liczącej cztery ugrupowania, z których dwa domagały się zmiany na stanowisku szefa rządu.
Źródło: PAP
WMa